Kolejny maraton Hobbita! ;)
"Zgodnie z obietnicą, na specjalne życzenie wielbicieli tolkienowskiej serii powtarzamy NOC HOBBITA! Spędź epicką noc w fascynującym Śródziemiu!"
http://enemef.pl/intro.php
https://www.facebook.com/events/995948903766487/
Ja osobiście czekam na maraton LOTRa ;)
ja też teraz czekam na maraton Lotra, na Hobbicie byłem ogólnie polecam, ale :P na Bitwie 4 armii polecam wyjść
czekam na EE BOFA... i jeżeli EE będzie dobre to wtedy maraton... może to będzie mięć jakiś sens wtedy ;)
ja także czekam na EE BOFA ale za nim pójdę na maraton najpierw zobaczę w internecie czy to ma sens :P o ile będzie w listopadzie.
O ile EE będzie dobre :P hehe mam nadzieję, że tak... gorzej być chyba nie może.
Żeby tak na specjalne życzenie wielbicieli tolkienowskiej serii Amber wznowiło Dzieci Hurina to by było coś. Wszyscy słuchają fanów tylko nie Amber ;/
Albo zabrać się za tłumaczenie Historii Śródziemia..... jak ładnie fani prosili i listy pisali... nie bo po co ;/
Oni nawet pierwszych tomów znów nie puszczą do druku. A na allegro jeden schodzi za 300 zł. A maja problemy finansowe. No ja się nie dziwię przy takiej polityce.
Zawsze lepiej wydać "nowego hobbita", co nowsza część filmu to i nowa okładka :P Yeah, będę kupować książkę dla nowej okładki.
Właśnie. Ja ostatnio kupiłam (pól roku temu) ładne wydanie, twarda okładka i kurcze błędy w wierszach (podwojone linijki)! A tusz odbija się na palcach ;/
A najlepsze jest to, że specjalnie kupiłam drugie, ładne, w twardej okładce bo pierwsze miałam takie wydanie kieszonkowe. Niestety.
A wiesz że jakoś było mi to obojętne. Nie pierwszy raz mnie wyrolowano "bublem". Szkoda tego wydania bo trzeciego nie kupię, ale mówi się trudno.
Nawet nie wiesz jak na to czekam. Już pisałem do nich dwa razy z zapytaniem o Dzieci Hurina i nie odpowiadają... Chyba tam zadzwonię i ciekawe co mi powiedzą.
Wiem bo cały czas mi o tym piszesz.
Też pisałam do nich dwa razy. Za każdym razem otrzymywałam odpowiedź, że nie planują wznowienia. I tyle. Nie przekonuje ich ogromny popyt ani nawet dobry okres ponownego wydania przy premierze filmu. To są ludzie mało obrotni. A wystarczyłoby wejść na allegro. DzH schodzą już po 100 zł. Używane!
Musiałam sprawdzić bo nie mogłam uwierzyć, że te książki są takie drogie, to ja za tę cenę (no może trochę więcej ale minimalnie) kupiłam "Historię..."
Ja tam zawsze lubiłem takie poniszczone stare książki...ale za parę złotych.
Za Dzieci Hurina dobrze wiedzą jak sobie policzyć, bo książka jest niedostępna.
To dopytaj sprzedawcę o mankamenty, (ja pytam nawet o zapach), poproś o ich zdjęcia. Nikt mi nigdy nie odmówił czy oszukał ( a kupowałam albumy). Przejrzyj opinię użytkownika. Większość jest uczciwa i nie będzie oszukiwać bo zależy im na dobrej opinii. Ja DZH na allegro nie kupię z dwóch powodów. Pp pierwsze nie lubię używanych książek, a po drugie dać za używaną książkę 3 lub 4 razy tyle ile kosztowała jako nowa w dodatku za historię, którą mam w Silmarillionie i Niedokończonych to głupota. Ciesze się, że udało mi się kupić Atlas Śródziemia jeszcze nowy (choć też już lekko po wyższej cenie), bo widzę, że zaczyna robić się z nim to co z DzH, a jest fajny.
Oni mają w 4 literach klientów. To samo było z przewodnikami i kronikami. Odpisali mi jeden jedyny raz chyba na 6-7 moich wiadomosci :P Porażka
Hmmmm może i fanie, ale moje oczy by chyba tego nie przeżyły... tyle godzin w 3D!
Pomyśl sobie teraz - tyle godzin w okularach 3D a potem nad ranem wychodzisz i promienie słońca kończą efekt zniszczenia :P
A potem wchodzisz na kompa, by podzielic się wrażeniami, i komp dobija twoje oczy jeszcze bardziej :D
Nie, nie dziękuję! ... w takich sytuacjach trzeba wybrać rozsądnie i unikać takich doświadczeń!
Moze i masz rację. To jednak około 7 h. Ale oby chociaż były napisy.
Moze jednak sie nie wybiorę i poczekam do maratonu wersji EE.
Wiesz co... jak film jest zrobiony źle - tzn. robiony w 3D bo to "fajnie" brzmi ale technicznie materiał nie jest przygotowany pod 3D to moje oczy cierpią ale przeżyje. Osobiście Hobbita oglądałam każdego w 3D 48 i technicznie byłam zadowolona bo nie męczyłam się. Ale wiesz to był wypad do kina na 1 film.... a teraz jak tak pomyślę, 3 filmy w 3D z napisami ... całą noc (a w nocy też inaczej się funkcjonuje)... no to może być nieciekawie. ;/
Spotkałem już kilka osób, które też tak mają. Po prostu niektórzy tacy są i nie mogą, a inni bez problemu oglądają...
Dlatego na 3D poszedłem ostatni raz. Cały dzień mnie głowa bolała, po prostu tragedia. Ogólnie ja to w ogóle mam migrenę bardzo często o zmiany pogody, ale to inna bajka :P