Dużo wskazuje na to, że w trzecim filmie z pomocą uwięzionemu Gandalfowi przybędzie Galadriela, po którą wysłał Radagasta. Szczerze na to liczę. Według dodatku B do Władcy rozwaliła ona Dol Goldur jednym zaklęciem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wydarzyło się to kilkadziesiąt lat później ale chciałbym to zobaczyć na ekranie - pal licho niezgodność. Odpowiednio głośne i efektowne jebnięcie + epicka muzyka + fajne przedstawienie potęgi tej starej istoty jaką jest Galadriela z 7 tys lat na karku = wiem jaką scenę będę oglądał 20 razy z ciarkami na rękach. Błagam Cię Peter - nie zjeb tego jeśli to właśnie sobie zaplanowałeś.
Taka scena na pewno dodałaby wielkości filmowi poza zabiciem Smauga i Bitwą Pięciu Armii.
Byłbym strasznie rozczarowany, jakby tego nie pokazano. Z Galadrielą powinni być jeszcze Elrond i Saruman, by tak jak to zostało opisane, Biała Rada wspólnymi siłami wygnała Saurona z Dol Guldur i zniszczyła starą fortecę.
Podczas ataku Białej Rady nie doszło nawet do walki - za bardzo się ociągali i Sauron uciekł do Mordoru. Ja w wątku myślałem raczej o nagięciu do Hobbita zniszczenia Dol Guldur i połączenia tego z wypędzeniem Saurona. W zniszczeniu Dol Guldur brali udział Galadriela i Celebron.
Oj, ja też bardzo liczę na sceny w Dol Goldur... wedle wszelkiego prawdopodobieństwa nie będzie totalnego rozwalenia fortecy tylko ucieczka Saurona (a raczej taktyczny odwrót w stronę Mordoru) więc nie będzie pewnie szaleństwa. Ale tak czy siak mam nadzieję, że ten wątek nie zostanie pominięty!
Taktyczny odwrót, to mnie zawsze rozwala:
Taktyczne kampienie, taktyczna rozmowa, taktyczna przegrana.
:D
Oj tam nie zapeszaj. Ja mam nadzieje, że wątek będzie z pier***ęciem :) Peter Jackson ma jedyną szansę, a w takim czymś można wiele ugrać.
Tyle że w Valinorze było zbyt super żeby wracać :P
Jedynym który wrócił był Gandalf (z punktu widzenia mieszkańców Śródziemia), tyle że nie był on elfem, a Majarem z konkretnym zadaniem ;)
Tylko, że Gandalf przy przypłynięciu do Śródziemia prawdopodobnie zapomniał o swojej naturze Majara i o tym jak to jest w Valinorze, aby nie przesadzać z mocą :P A wrócił od razu po śmierci więc nie zobaczył nic.
Jedynym, który naprawdę wrócił do Śródziemia po śmierci był Glorfindel. Umarł w cholerę dawno temu, potem poprosił Valarów i znowu go wysłali do Śródziemia. Siedział nawet u Elronda i gadał z Frodem.
Dlatego napisałem z punktu widzenia mieszkańców Śródziemia, bo dla nich on zginął.
Faktycznie Glorfindel :)
Szkoda że w filmie trochę bardziej nie wytłumaczyli powrotu elfów do Valinoru i ich tęsknoty do niego i nie pokazali Prostej Drogi.
Czytałem niedawno wywiad z Jacksonem, mówił że najzwyczajniej w świecie wytwórnia nie ma praw do Silmarillionu. A Valinor to Silmarillion.
No tak, ale z Władcy Pierścieni też można było się dowiedzieć co nie co na ten temat. Na pewno więcej niż było to ukazane w filmie, w którym wiemy tylko tyle, że elfy odpływają na zachód bo tam jest ich prawdziwy dom i panuje tam pokój.
Ale fakt, Valinor to głownie Silmarilion.
Cóż Sauron bez swojego pierścienia nie może się równać z Galadierą dzierżącą jeden z pomniejszych pierścieni. Więc pozostaje mu ucieczka.
Nie jestem co do tego przekonany żeby Galadriela była potężniejsza od Saurona? Elf przeciwko Majarowi?
Gandalf też ma jeden z trzech Pierścieni Władzy które dostały elfy, a jednak nawet będąc Gandalfem Białym mówi że Sauron jest od niego potężniejszy.
Ha - i tu ciekawostka. Jako, że Gandalf ma przykazane przez Majarów nie używać za dużo własnej mocy niedługo po otrzymaniu pierścienia chowa go. Gandalf nigdy nie chodził z nałożonym własnym pierścieniem. Założył go dopiero przed odpływem z Śródziemia, kiedy pierścień nie miał już sam w sobie mocy.
Gandalf z pewnością mógł nakopać do dupy Sauronowi - po prostu miał to zakazana albo nie pamiętał o swojej mocy.
Gandalf już w Valinorze oznajmia "Manwe'mu", że boi się Saurona. Nie wiem skąd zatem przypuszczenie, że Gandalf mógłby go pokonać. Poza tym, to Valarowie zakazali czy też ograniczyli moc Gandalfa.
A jeśli chodzi o Galadrielę to moc jej pierścienia wystarczała, żeby chronić cały ogromny las :) Nie wiem czyłaby radę Sauronowi, ale nie zapominajmy, że jest bardzo stara i z nie jednym Valarem spędzała czas.
podobają mi się te podskoki forumowe takich małych leszczyków jak ty
w szkole do której chodzisz jesteś pewnie popychadłem wszystkich, nawet czterookich kujonów
wiec wyładowujesz swoja frustrację w jedynym miejscu, w którym możesz to robić bezkarnie
dawaj dzidziuś, poszczekaj sobie jeszcze, tu cie to nic nie kosztuje
W 1szej czesci hobbita, w scenie gandalfa z galadriela, ona mowi do niego, ze jesli bedzie potrzebowal jej pomocy, to ona mu jej udzieli. wiec imo na 100% zostanie to wykorzystane