Ale teraz w tytule jest "Bitwa" i gimby zrobią "łooooooo będzie bitwa i wielka rąbanka, idziemy!"
Co za różnica. Chodzi o chwytliwy tytuł...sama Bitwa była krótkim fragmentem w książce.
Zapewne tak, bo materiału książkowego nie zostało za dużo, a pewnie Jackson będzie chciał przebić to co pokazał na Polach Pelennoru i pod Helmowym Jarem. Chyba wolałem oryginalne "Tam i z powrotem"...wiadomo taki trochę książkowy akcent, ale "Bitwa Pięciu Armii" ani mnie mrozi, ani grzeje, niech sobie już zostanie.
Będzie więcej gimbów na sali chrupiących chipsami :P
Jackson powiedział, że jednostek nie będzie więcej niż na polach Pellenoru, ale Bitwa na pewno będzie zrobiona z nie mniejszym rozmachem, a efekty na pewno będa lepsze. Peter sam powiedział, ze efekty specjalne będa jeszcze lepsze niż w 1 i 2 częsci.
A ja się nie zgadzam. Tam i z powrotem byłoby dobre przy 2 częściach, ale przy 3 ni ma sensu, bo kompania "tam" już jest. Oni już dotarli do Góry.
Właśnie - już "tam" są i "tam" będzie się działa większa część akcji, a później to Bilba czeka już tylko "z powrotem". Też wolałabym pierwotny tytuł, "Bitwa..." mi nie brzmi.
Tam (czyli wydarzenia, które dzieją się już na miejscu) i z powrotem (czyli powrót do domu). Tytuł pasowałby idealnie :)
Tytuł by pasował idealnie, jeśli chodzi o jego znaczenie :) Tak to ja też wolę tytuł: Bitwa Pięciu Armii :)
A po co mamy wiedzieć co będzie stanowiło centrum wydarzeń? Lepiej iść do kina i być zaskoczonym niż mieć wszystko podane na tacy przed seansem...
Kurde no moglibyśmy się kłócić o taką pierdołę no ale sam pomyśl...kto pójdzie na BPA nie oglądając poprzednich 2-óch części?:) uważam że mała część widzów...
Dokładnie tak. Książka kręci się wokół Bilba, Bitwa Pięciu Armii w książce wcale jakoś wielce opisana nie jest, fajnie że rozwinie ten wątek no ale po co ten tytuł od razu zmieniać...też uważam że tytuł to pewnie będzie jedyny minus tego filmu.
Skoro jedyny "minus" to chyba dobrze, nie? ;)
To trochę jak ocenianie książki po okładce... Jak gdyby tytuł był wyznacznikiem jakości filmu. Czy też jakieś dziwne myślenie, że zmiana tytułu na "Bitwa..." automatycznie sprawi, że sam film równiez będzie wyglądał inaczej niż gdyby miał tytuł "Tam i z powrotem"... :|
Tak, bo wielu ludzi liczyło że chociaż jeden tytuł będzie brzmiał tak jak tytuł książki, wiadomo szczegół ale niektórym szczegóły przeszkadzają, widocznie jestem perfekcjonistą;)
Julia przyjrzyj się temu zdjęciu uważanie. Mnie rozwaliło :)
http://cs622622.vk.me/v622622600/381f/5cHb4v7lNS4.jpg
Szczerze to dopiero po paru sekundach zrozumiałam kto to jest, no i ten śrubokręt... XD
Wolę Bitwa Pięciu Armii. Jednak mam nadzieję że pokażą coś z powrotu Bilba do domu. Mam nadzieję zobaczyć jeszcze Rivendell. Więc może z książki coś będzie. A co do nazwy to cała trylogia Hobbita, ma nosić nazwę "Tam i z Powrotem".
Mi to jest naprawdę obojętne. Tytuł jak tytuł. Ważne co pokażą w filmie a to na razie wróży efekciarską nawalankę. Ale zobaczymy.