Tak. Jackson powiedział, że ma jeszcze sporo materiału o który mógłby rozszerzyć Władcę. Jednak to nic pewnego. Najpierw fani muszą tego chcieć. Te sceny to np. pierwsze spotkanie Aragorna i Arweny.

Jeżeli mają być to sceny jak najbliższe książce to ok, ale jeśli mają być to sceny typu "zupa Aragorna" czy pojedynek Gandalfa z Królem Nazguli to jestem na NIE.

Sęk w tym, że póki nie zobaczymy to się nie przekonamy co on tam ma. Wątpię, aby nam wszystko zdradził. Poza tym jak to rozszerzenie okaże się niewypałem, to zawsze można wrócić do oglądania poprzedniej wersji :).

"Zupka Aragorna" to kolejne dno w powrocie króla. Tak jak czarnoksiężnik z Angmaru vs Gandalf. To bez sensu sceny, które nic nie wnoszą do fabuły.

Zupa jest w TT. A poza tym to lubię tę scenę. I mam przy tym świadomość, że należy do tych najgorszych. Jednak śmieszy mnie ona za każdym razem. No i do tego mamy informacje o wieku Aragorna. Takie niby "pierdoły" fajnie rozbudowują świat.

0_o zupa w TT. Mój błąd w każdym badź razie jak dla mnie zapycha troszkę fabułę niepotrzebnie. Przecież wędrówka Hobbitów zeszła na drugi plan przez byle sceny. Ale te informacje o wieku Aragorna są ważnym wątkiem tego zaprzeczyć nie mogę.

Tu masz o tym:
http://heirsofdurin.files.wordpress.com/2014/09/totalfilm5.png

Dzięki za ten artykuł, ale wygląda to na projekt na parę lat w przód, pewnie grubo po EE Bitwy Pięciu Armii, kiedy już rynek będzie chciał czegoś nowego. Fajnym pomysłem byłoby dokręcenie scen, w dzisiejszych czasach, np. z Tomem Bombadilem, Kurhanami, Starym Lasem...nikt chyba nie łączył starego filmu z tyloma nowymi scenami, a to byłoby ciekawe;) nikt nie byłby zły gdyby Drużynę np. dokręcono aż do 4h...;)

Są tacy co już psioczą na rozszerzenie rozszerzenia także...Wątpię żeby dokręcili coś nowego. Raczej wykorzystają to co już mają. Choć kto wie co Jacksonowi strzeli do głowy :). Ja tam jestem za :). Ale nim coś zobaczymy to na bank poczekamy jeszcze sporo czasu jak nie lat :(.

Niektórzy psioczą na wszystko...ale z czekaniem to na pewno będą lata niestety jeśli już tak będzie;/

Ja tam bym wolał, zeby zrobili wersje 3D.

A tam 3D...dobry telewizor, wydanie na blu-ray i jest pięknie;)

Racja to całe 3D jest zupełnie zbędne. Twój pomysł na dokręcenie scen jest bardzo dobry i jestem 100% za.

To tylko jako dodatek. Jak coś robić to na całego :)

W przyszłości pewnie zrobią.

Tak, bo Jackson o tym wspominał. opłaca im się to tak a propos.

No dla $$ wszystko ;P

Wiadomo, ale szczerze z czystej ciekawości wybrałbym się na taki seans.

Ja tam jestem na tak. Widze w tym praktycznie same plusy.

Co kto woli ;) Ja nie należę do fanów 3D więc w sumie to mało a nawet w ogóle mnie nie interesuje co jeszcze z tym filmem zrobią bo i tak będę oglądał tą wersje jaką obecnie posiadam (chyba, że na rynku pojawi się ta wersja rozszerzona wersji rozszerzonej to być może zakupię).

Spoks :)

Mogliby dodać te sceny, które już są nakręcone i nie znalazły się w filmie ( np. sceny z prologu ), oraz dokręcić nowe sceny, min. Stary Las , Bombadila, kurhany ( szkice Alana Lee są ), jezioro przy schodach z Morii, Orków w Lorien, itp.
Nie pogniewałbym się, gdyby zmienili filtry podczas oblężenia Białego Miasta i radosny i jasny dzionek zmienili na mrok.

Oooo Kurhany :3

hehehe ;D skubaniec nie ma co ;p po co robić 1 rozszerzenie jak można po latach fanów "pognębić", tekstem - "mam więcej materiału z WP".

$$$ nigdy za mało. Może to materiał z tych "tajemniczych notatek Tolkiena" o których nikt nic nie wie :P

Nie wiem czy o kasę chodzi czy o "widzimisię" reżysera, raczej ten człowiek na brak pieniędzy nie musi narzekać. Denerwuje mnie tylko w reżyserach (już ogólnie) to, że i tak skracają wersje rozszerzone albo nie wydają w ogóle ! Do dziś mam żal do wielu produkcji typu dramat- film kostiumowy, że nie powstają rozszerzenia choć materiału mają masę ;/. Inna sprawa jest też taka, że w tym momencie trzeba by dolary przypisać wielu reżyserom - a tak naprawdę nigdy nie dowiesz się, czy chodzi o "tę" kasę czy o danie fanom czegoś nowego. Bo po co Król Lew wrócił do kin? Po co odnowione Gwiezdne Wojny???? Po co nowa wersja filmów Burtona? Niezbadane są myśli reżyserów ;) A tajemnicze notatki to do Bitwy podobno :D czekajmy może czegoś "niesamowitego" się dowiemy w ostatniej części i Smaug zostanie BFF Thorina i razem będą bronić Góry przed elfami !

Gorzej, że nawet jeżeli film doczeka się wersji EE, to u nas najczęściej taka wersja się nie ukaże na BD, DVD ...
w październiku w końcu zobaczymy na naszym rynku EE " Królestwa Niebieskiego ", ale ja zdążyłem już zakupić 9 tanio ) kinówkę, ale taki " Tańczący z Wilkami " wyjdzie w listopadzie tylko w wersji kinowej, a gdzie EE chociażby " Waterworld "?, A " Troya "?, Na DVD jest EE, na BD, w tej samej serii jest tylko wersja kinowa ...

Nic mi nie mów ;/ tylko ludzi wkurzają niepotrzebnie. Kiedyś to miałam nadzieję, że będzie rozszerzenie filmów np. Joe Wrighta, jednak teraz obecna jest raczej polityka - "a kij ci w oko" nie będzie rozszerzenia ;p

Jeśli chodzi o pierwsze zdanie to niektórzy mając sporo kasy pragną jeszcze więcej i więcej. Podkreślam, że nie wszyscy tylko niektórzy. :)

Czemu "widzimisię" w cudzysłowie? :D

Aby tego słowa nie traktować poważnie – może trochę ironii użyć, z dystansem po prostu. Stwierdziłam, że lepiej będzie użyć go w taki sposób bo znając troszeńkę to forum zaraz ktoś mi 1500 rzeczy przylepi do tego słówka ; ) a co?

Nic, nic. :)

"Nie wiem czy o kasę chodzi czy o "widzimisię" reżysera, raczej ten człowiek na brak pieniędzy nie musi narzekać"

W miarę jedzenia rośnie apetyt.

"Smaug zostanie BFF Thorina i razem będą bronić Góry przed elfami !"

O tak, fani byliby wniebowzięci. Smaug ratuje Tauriel i Killego w ostatnim momencie.

Uhhh.....nie! Nigdy więcej nie pisz takich rzeczy, ratunek dla elfki i krasnoluda to istny koszmar dla człowieka ;p

>W miarę jedzenia rośnie apetyt. - żeby się ktoś nie przejadł za bardzo !;)

Materiał do danego filmu to nie wszystko. Wyobraź sobie teraz, że masz co prawda jeszcze wiele zdjęć, ale np. na niebieskim czy zielonym tle czyli takich surowych nieobrobionych. Teraz wszystkie te sceny trzeba byłoby obrobić a to oznacza, że praca taka pochłonie zarówno sporo czasu jak i finansów. Pewnie im się to nie opłaca albo zwyczajnie nie chce. Oczywiście czasem można spotkać pasjonatów takich jak Jackson, którzy po latach nadal myślą o tym co by tu jeszcze dodać choćby dla fanów, ale ich jest mało. Tak uważam, że Jackson chce rozszerzyć film dla fanów a nie dla kasy. Poza tym ci co mu zarzucają pazerność, uzmysłówcie sobie, że za darmo nikt nie pracuje a po drugie nikt wam nie każe go dorabiać. A to że filmy są tak drogie to akurat wina dystrybutorów. Najnowszy pakiet WP chodził w Polsce po dwukrotnie (!) wyższej cenie niż zagranicą. To kto na tym zarobił najwięcej? Peter czy dystrybutor? Bo Peter przynajmniej sprzedaje swój produkt.

Nie wiem po co Król Lew wrócił do kin, ale na pewno nie dla starych fanów. W ogóle to co zrobili z moim Królem Lwem to niech sobie wezmą i w d... wsadzą. Na całe szczęście są fani, którzy zgrali swoje vhs i w wrzucili do neta. Teraz nie muszę się martwić, że moja taśma się zedrze i stracę film na zawsze.

A co jest nie tak z " Królem Lwem " poza tym, że jakość wersji Blu - Ray nie jest znowu tak dobra, jak ją reklamowano? ( odnowiona " Piękna i Bestia " to jest najlepszy jak dotąd transfer klasycznej animacji Disneya ). Zmienili " Krąg Życia " ale to już dawno temu, bodajże w 2003 roku, gdy film był w Imaxie.

Zmienili początkową piosenkę i o zgrozo dodano raport Zazu w formie muzycznej tak kiepskiej i tandetnej, że tego się słuchać nie da. Nie, nie i jeszcze raz nie dla takich poprawek. Nie interesuje mnie że już w 2003 roku były poprawki. Ja znam najlepszą wersję z '94 i innej nie przyjmę.

Dodam jeszcze, że za chamstwo uważam, iż oryginalny Król Lew istnieje tylko na vhs. Ale jak napisałam wyżej na całe szczęście są fani służący pomocą.

Nie ma to jak oglądanie Króla Lwa na vhs ^^ Uwielbiałam. A piosenka Krąg życia o niebo lepsza od tej nowej, nie wiem co im przeszkadzało w poprzedniej żeby to zmieniać.

To samo napisałam koledze niżej :). Wrzuciłam nawet linki dla porównania. Kiedy słyszę starą wersje to mam ciarki :).

Wiesz, " Morning Raport " w pod postacią piosenki istnieje już od czasów pracy nad filmem, jest to odrzut, w sumie z filmu wyleciały cztery piosenki Eltona Johna i Tima Rice a jedna wróciła w tej nowej wersji KL. " Krąg Życia " jest zmieniony ale teraz tekst jest chyba lepszy niż w pierwszej wersji, choć do tamtej wersji jestem przyzwyczajony.

Nic dziwnego, że to był odrzut. Przecież to jakiś koszmarek ;].
Dla mnie stary "Krąg Życia" był super. Nie wiem po co oni go zmieniali. Tekst też uważam za lepszy. Porównaj sobie obie wersje:
STARA:
piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=wIrIaSNfHaU
tekst:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,krol_lew,krag_zycia.html

NOWA:
piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=qKs6xNsQO74
tekst:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,krol_lew,krag_zycia___nowa_wersja.html

Stary Król Lew ma duszę :).

Moja ulubiona bajka z dzieciństwa :)

Moja też numer jeden :) i innej już nie będzie bo z bajek wyrosłam :p. Poza tym to jedna z dwóch bajek z której piosenki śpiewałam przez lata i w której w ogóle piosenki mnie nie denerwowały :) (podkreślam, że takich piosenek nie znoszę).

Chyba nie ma nikogo kto nie znałby tej piosenki ;) I filmu. Haha, a ja chyba jeszcze z bajek nie wyrosłam.. dziś oglądałam jeden odcinek Pszczółki Mai. XD

Ja akurat bardzo lubię " Morning Raport ' ale bardziej z wersji

Ja akurat bardzo lubię " Morning Raport ' ale bardziej z wersji musicalowej ( mam płytę CD z tej wersji ) i dla mnie to nie jest " koszmarek ".

Akurat jeżeli chodzi o PJ to ja nadal twierdzę (może jestem naiwna, ale to moja sprawa), że on to robi z pasji i dla fanów. Jeżeli chce wydać nowe rozszerzenie jestem za! Ale kurczę dlaczego przypomina się po takim czasie? Z jednej strony to trochę wkurza, z drugiej -trochę go rozumiem, czasem lepiej poczekać i spojrzeć na dany materiał po latach - wtedy inaczej podejmuje się decyzje - co pokazać bo jest dobre/ a co nie. Może to lepiej, że woli wracać do WP po jakimś czasie i z innej perspektywy spojrzeć na film. :) Trzeba czekać, może kiedyś się przekonamy czy istnieje jeszcze lepsze rozszerzenie WP.

Po twoim wpisie zgaduje, że odnowiony kinowy Król Lew do gustu Ci nie przypadł ;)?

Wydaje mi się, że jak siedzisz nad czymś dość długo to po jakimś czasie masz tego przesyt i chcesz się zająć zwyczajnie czymś nowym. Tak mogło być u Jacksona. A po dłuższej przerwie apetyt znów się pojawia :). Poza tym nie oszukujmy się, jeśli on o tym wspomina już w wywiadach to oznacza, że od dawna o tym myślał i ma już jakiś szkic w głowie. Teraz może mieć czas na to bo wcześniej realizował inne projekty.

Odpowiedź na pytanie: NIE!