PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
2014
7,2 250 tys. ocen
7,2 10 1 250056
5,7 66 krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Dawno się nie wypowiadał. Miło, że w końcu przemówił:
https://www.youtube.com/watch?v=Av1pvYv2BvA

LukeuszLFC

Nie widzę bezpośredniej odpowiedzi na mój post. A szkoda.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4

A Jamesa Camerona też byś zaliczył do tego grona czy nie?

użytkownik usunięty
Belief

Przed Titaniciem kręcił świetne filmy. Teraz jest z niego bardziej efekciarz niż reżyser.

ocenił(a) film na 4

Teraz to on w zasadzie nic nie ma. Dlatego pytam jak patrzysz na niego całościowo.

ocenił(a) film na 3

Dlaczego w takim razie umieściłeś na tej liście Andrzeja "Platformersa" Wajdę i wielu innych wypalonych, zapomnianych reżyserów? Konsekwentnie :)

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

Bo wymienianie mi reszty zajęłoby pół dnia, może więcej.

ocenił(a) film na 3

Wyczerpująca i elokwentna odpowiedź. Czy aby na pewno jest ona w Twoim stylu?

użytkownik usunięty
ocenił(a) film na 3

Czemu edytowałeś post? :( "Bo mogę." było ciekawsze :(

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

Jak ci pasuje to może być.

ocenił(a) film na 3

Mi pasował, tobie widocznie nie, dlatego zmieniłeś.

użytkownik usunięty
użytkownik usunięty

Titanic też był świetny :)

ocenił(a) film na 3
Belief

Ja bym zaliczył. Avatar zrewolucjonizował rynek 3D... do tego stopnia, że nic nie potrafi mu dorównać :) Pod względem technicznym jest niedościgniony i inni powinni się od niego uczyć. Wystarczy spojrzeć na to ile lat przygotowuje swoje projekty i KONSTRUUJE nowe technologie, które pozwolą mu zrealizować jego pomysły.

ocenił(a) film na 4
LukeuszLFC

Tego czy Avatar jest nadal niedościgniony pod względem technicznym to nie wiem, bo aż tak się w tym nie orientuję, ale na pewno był czymś nowym kiedy wchodził do kin. Tylko, że Avatar ma niezbyt silną fabułę i często uważa się, że ten film to tylko efekty. Nie kojarzę też żadnego dobrego filmu po Titanicu. Dlatego ciekawa byłam czy jego też można zaliczyć do tego grona. Osobiście mimo wszystko uważam, że tak.

ocenił(a) film na 4
LukeuszLFC

Nie przesadzałbym. Avatar pod względem technicznym jest co najwyżej dobry. Efekty przereklamowane, a sam Cameron jest już po prostu słaby, lecący schematami obrazujący najgorsze kino amerykańskie pasujące do przeciętnego amerykańskiego
Wallmart popcorn zombie z 150 kilową nadwagą i własnym naganem. Beznadziejne kopiujące schematy, kino nastawione na maksymalny zysk i minimalny wysiłek intelektualny.

użytkownik usunięty
Hobbit1

Projekt avatarów to zżyna z komiksu Timespirits od Marvel Comics, tło wydarzeń z Pocahontas, Pandora to taka uboższa wersja Felucii z SW.

ocenił(a) film na 3

A mógłbyś swoje opinie wyrażać, a nie "zżynane" od innych? Wystarczy że obejrzysz "what's wrong with XYZ" na youtube, gdzie XYZ to dowolny tytuł filmu i już zmieniasz zdanie i oceny niczym chorągiewka kierunek na wietrze. Nie dotyczy się to Avatara, który ma historyjkę napisaną na kolanie. Równie dobrze "The Revenant" może być zżyną Pocahontas, bo w końcu główny bohater ma dizecko.... z indianką! Rozumiem, że 3-4 minuty spędzone na planecie z gwiezdnych wojen sprawia, że Pandora to brzydszy i gorszy świat przedstawiony? Nie sądzę, abyś sam na to wpadł.

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

Avatar to za banalny film żebyśmy tu mówili o przypadku a zżynanie obejmuje zbyt szerokie spektrum.

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

ja tam avatara nie lubię :p

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

dla mnie jeszcze Chris Columbus genialny oraz Cuaron :)

ocenił(a) film na 3

Columbus miał tylko jeden dobry film "Pani Doubtfire". Reszta średniaki. Cuaron zgadzam się.

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

no w sumie tak chociaż ja jeszcze Columbusa za Pottera wymieniłem :) wielki film to nie jest ale dzięki temu według mnie świetny oczywiście subiektywnie

ocenił(a) film na 4
LukeuszLFC

Nie no, trzeba przyznać że pierwsze 2 części Pottera są naprawdę udane i magiczne. Potem świetna trójka, dobra 4, kiepska 5, jeszcze gorsza 6, i dobre 7..

użytkownik usunięty
Joecrou

zgadzam się, tylko że potem od 3 reżyserowali inni :) jeszcze Kevin chociaż fakt przez puszczanie go ciągle w TV przejadł się ok, ale w końcu też Kevin to bardzo dobry film. Ostatnio upadł w formie Columbus ale jakby miał z ekranizować jakąś dobrą ale tak na prawdę dobrą książkę fantasy było by wręcz lepiej od Jack$$ona

ocenił(a) film na 4

No wiem :) A Kevin racja, dobry film, klasyka świąteczna ;)

ocenił(a) film na 8
Joecrou

Kevin pewnie znowu będzie w tym roku na Wigilię ;p

ocenił(a) film na 4
Julia_20

Kevin w Polsacie na święta. Na samą myśl dostaje mdłości.

ocenił(a) film na 8
Anthrax91

Dosłownie nie pamiętam świąt, kiedy by go nie było w telewizji xd

użytkownik usunięty
Anthrax91

listy do M są kolejne po Kevinie :D najpierw 7 listopad, 11, w święta pewnie też a na dokładkę w marcu hehe

użytkownik usunięty
Julia_20

co ty w listopadzie w tamtym roku był w listopadzie, jeszcze nawet na polsat film w wielkanoc

ocenił(a) film na 8

Na Wielkanoc Kevin też by? Ja pierdzielę, zaszaleli ;P

użytkownik usunięty
Julia_20

był i zamurowało mnie a TVN też szaleje listy do M w marcu było :p

ocenił(a) film na 4
Julia_20

Pewnie tak. No i dobrze :P

użytkownik usunięty
Joecrou

nom :)

użytkownik usunięty
LukeuszLFC

hej chwila :) a Kevina zaliczyłeś to są trzy filmy + dobre obiektywnie akurat bo złe nie są dwie części Pottera :) czyli jeśli chodzi o kino familijne to nie jest tak zle, ostatnio spuścił z formy ale jakby miał z adaptować jakąś dobrą książkę fantasy wyszedłby na tym lepiej niż Jack$$on, albo gdyby Hobbita reżyserował też może by było lepiej niż PJ :D oczywiście to moje zdanie

kamilxxx09

Według mnie to nie najlepszy, ale najbardziej lubiany reżyser. Tylko on kręci na bosaka, z kubkiem w ręku i w nie wyprasowanej koszuli.

obleh

:D I za to go lubię.

ocenił(a) film na 3
kamilxxx09

Cejrowski na bosaka świat zwiedza, masakruje lewaków. Czyni więcej dobrego niż Gruba$ :)

obleh

Myślę że J.J. Abrams jest jednak lubiany bardziej :)

filmowy12345

Tylko, że Abrams to jeszcze mało znane nazwisko dla przeciętnego widza. Jego czas może jeszcze nadejść.