1. Czarodzieje (majarowie kto jak woli) zeby czarowac potrzebowali do tego różdżek (ich laski) Czy one musialy byc robione w jakis wyjatkowy sposob? np. jakies specjalne drewno czy cos... przeciez gandalf swoja stracil w Lotr a potem mial 2 i czarowal dalej
2. Stolica elfowo jest Rivendell (chodz jest tez krolestwo mrocznej puszczy) ludzi Gondor (chodz jest tez rohan) a krasnoludow? Erebor? i jaka jest roznica miedzy krasnoludami z zelaznych gor a tymi z ereboru?
W filmie mogli. Ale w książce Saruman zginął w ten sam sposób. Wbił mu nóż w plecy Grima. Tylko ,że się to dzieje w domu Froda już pod sam koniec książki. W filmie zmienili tylko okoliczności.
I w książce dość ważna bo wiele się dowiadujemy jak choćby to że Sarumam już nie stoi na czele Istarich w Śródziemiu. Możemy też zobaczyć jak manipuluje słowem.
Tam wcześniej się pomyliłam. Grima poderżnął mu gardło a nie wbił nóż w plecy. Natomiast to co sugeruje pemmil z hobbickimi strzałami spotkało nie Sarumana ale właśnie Grimę :).
W grze o tron małe karłem strzelają do ciebie gdy siedzisz na sedesie, w świecie dysku ścigają ci głowę gdy myjesz głowę szamponem przeciwłupieżowym, w czarnej kompanii umierają od dotknięcia gwoździa.
Tak więc śmierć grimmy nie jest taka zła :)
A może zginąłb po niej :) w walce z hobbitami. W sumie to już wtedy nie miał mocy.
Którymi? :) Chyba nie masz na myśli Pippina i Merrego. Myślę, ze dobrze tą śmierć rozwiązali. Po pierwsze na porządki w Shire nie było miejsca a po drugie ludzie by się pytali jak zdołał uciec. A tak zabija go ten który go zabił i w książce. I tak od tej rozmowy do Porządków jego postać się nie pojawia więc...Po co to było przeciągać :P
Pojawia się jeszcze przed rozstaniem hobbitów z gandalfa. Tam mógłby się rzucić ze sztyletem na gandalfa, a ten by go zniszczył :)
A tak co dostaje fajkowe ziele jeszcze od nich. :)
Gdyby się rzucił wtedy na Gandalfa to byłby idiotą. Ok był szmatą ale nie głupcem :)
Albo gdy dostał fajowe ziele, jego dusza by się zmieniła i byłby dobry. Jest wiele opcji :)
ha ha "fajowe ziele" Nie denerwuje Cię ten słownik? :D
Jakby jego dusza się zmieniła po czymś takim fani by rozjechali Jacksona 10 lat temu :]
No trochę śmiesznie brzmi :)
A co to dla Jacksona? Jakby się troszczył o fanów Tolkiena :)
A jak :D Ja tam się nieźle ubawiłam :) Ale to świetny pomysł bo człowiek na kiblu jest całkowicie bezbronny :P
rozpisaliscie sie o fabule ksiazkowej ;) ja chcialbym odpowiedzi na te pytania z opowiesci filmowej ;) (to jakby 2 inne ciastka)
no - to jednej stolicy jak pisałam NIE BYŁO - także w filmie; stolicy elfów bo były cztery niezależne królestwa - jednak narady były w RIVENDELL - takim centrum administracyjnym;
różdżki zaś które dostali ISTARI Z MAJARÓW w Valinorze NA PEWNO były pobłogosławione przez Valarów i posiadały moce :)
acha - co do sporu o króla elfów innych forumowiczów - otóż Elfowie mili króla - mieszkał w Valinorze i zwał się INGWE - INGWE Z VANYARÓW - NAJWYŻSZY KRÓL WSZYSTKICH ELFÓW -
to czemu jak gandalf stracil rozdzke w walce z barlogiem potem mial inna?? i ta inna tez miala moce...
To jest wymysł Jacksona i scenarzystów, Gandalf nie stracił kostura w walce z Czarnoksiężnikiem z Angmaru, gdy padła brama Białego Miasta pod naporem Grounda?, Gandalf stanął naprzeciw wodza Nazguli z mieczem i kosturem, zagradzając mu drogę, Nazgul miał chyba płonący miecz. W tym samym momencie odwrócił się wiatr, ciemności minęły, nadeszli jeźdźcy Rohanu i Czarnoksiężnik uciekł, bu powrócić już na skrzydlatej bestii ( wcześniej był na koniu ).
oczywiście - przecież podałam foto DAROWANIA LASKI OLORINOWI PRZEZ MANWEGO - to było przed przybyciem Gandalfa do Śródziemia - a co do tego co w Śródziemiu to albo nie wszystko jest w tekście literackim jak np.nie ma w nim matki Legolasa a żony Thranduila czy opowieści o Aragornie i Arwenie - a druga sprawa to inwencja samych twórców filmu - i tutaj np.postanowili wprowadzić opowieść o tych dwojga i ich uczuciu a co do laski - podejrzewam,że dostał nową w Lorien.......