Dobrze że nie było na siłę wciśniętego miłosnego wątku. W wielu filmach dodają. W końcu
odmiana. Tu była szorstka męska przyjaźń i przygoda. I dobrze. :-)
Moja mama mnie zaskoczyła, powiedziała, nie było nic o miłości i wcale tego nie brakowało! A ona nie uznaje filmów, gdzie nie ma wątku o miłości. Film jej się musiał naprawdę podobać. We ,,Władcy Pierścieni" nie była zadowolona, że mało jest o miłości a przecież było :) Mi też się podobało to, że nie wcisnęli czegoś na siłę, byle było :)
Wątek miłosny jest w Hobbicie. Tylko, że miłosny a nie romantyczny. Tym wątkiem jest miłość do domu, do przynależności i rozdarcie kiedy istota jest tego pozbawiona.
Radagast również przedstawia właśnie wątek o miłości do natury, zwierzątek, których śmierć cholernie go rani- łzy i rozpacz. W Hobbicie jest więcej miłości niż jakimkolwiek romantycznym filmie.
szkoda ale rozumiem że jeż sebastian może być zajęty walką z smokiem kiedy legolas będzie brał sie za dupeczki.
Słyszałem że tak miało być, ale ostatnio czytałem gdzieś że Legolasa i Touriel coś kiedyś łączyło. Hmm a Kili nie za niski dla niej jest ? :P
Myślę, że wątek miłosny elf + krasnolud byłby tutaj bardzo atrakcyjny, tym bardziej, że w filmie położono nacisk na konflikt między tymi dwiema rasami.
Wiedziałem że ktoś to napisze ;P z armią swoich pobratymców będzie nadziewać orki na swoje kolce ;)
hmm tak się zastanawiałem czy wątkiem może być np Galadriela i Gandalf.W filmie czarodziej wydawał mi się,że chyba coś do niej czuję:D:D.Zgadzacie się z tym??
Właśnie też mnie to zaintrygowało trochę Przemox777. Szczerze to zupełnie sobie ich nie wyobrażam razem.... Wszystkich książek nie czytałam, więc nie wiem czy coś między nimi było.
A co do wątku miłosnego to bardzo dobrze, że go nie było :).
Chyba trochę błędnie interpretujecie sceny z Gandalfem i Gandalfem. Ma się wrażenie, że strasznie chcielibyście, żeby coś się między nimi działo. Prawda natomiast jest taka, że Galadriela ma ogromny szacunek do Gandalfa i tyle.
Masz zupełną rację. Po dłuższym zastanowieniu też tak stwierdziłam. To szacunek i nic więcej. Eh czasem naprawdę można coś źle zinterpretować..