Peter Jackson mówił że fabuła nie będzie tak mroczna jak ''władcy ...'' a raczej klimatycznie być czymś pokroju ''niekończącej się opowieści'' z naszego dzieciństwa, tak by obecne dzieci też miały swój niezapomniany film.
Ogólnie to film dostał ode mnie 7/10 bo jest fajny.
Ale nie podobało mi się że jest zdecydowanie za długi,dłużyzny biją po oczach.
Ok rozumiem że chciał zrobic film bardziej dla dzieci,i udało mu się to: bardziej bajkowy klimat,mało brutalności,przyjaźni bohaterowie itd.
W takim razie po co dodawać sceny durne : Wysmarkanie Bilba,w ogóle smarkający trol,żarty o frytkach,śpiewy : "Bilbo będzie zły" ,albo śpiew tego Króla Goblinów,co innego Far Over Misty Mountains Cold. Takie głupie sceny nie sprawiają że film jest bardziej dla dzieci,tylko ośmieszają reżysera (właściwie legendarnego : WP ,KK).
Film na szczęście obronił się niezwykłymi zdjęciami,grą aktorską (zwłaszcza Gandalf),efektami,i dobrze zrobionymi scenami walk
Myślę że 2 i 3 będą lepsze.
A ja się właściwie nie mogę zdecydować. Tak jak pisał poprzednik - za długi. Za wiele wątków obocznych się ciągnie, sporo "upiększaczy" i odciągają uwagę od tego najważniejszego - samej wyprawy. Ale uczciwie muszę przyznać, że się nie nudziłam oglądając film. Może lekko podenerwowałam, że za dużo tam wszystkiego, trochę krytykowałam nieścisłości z Hobbitem (czy elementami Sillmarilionu) ale ogólnie ok - dobrze się ogląda miło słucha.