Jak to jest że pierścień przejął kontrolę nad Gollumem Isildurem i prawie przejął ją nad Frodem a
nad Bilbem nie?
Przejął nad Bilbem. We Władcy Pierscieni (i w książce i w filmie) jest pokazane, że Bilbo nie chce oddać pierścienia Frodowi ale chce go wziąść do Rivendell. Dopiero Gandalf wywiera na niego wpływ.
Tak ale to właśnie o to chodzi że działo się to we władcy.Nad Isildurem i Gollumem pierścień przejął kontrolę od razu.Jednak przez całego hobbita Pierścień jedyne co robi to sprawia że Bilbo jest niewidzialny.
Mam taką teorię że pierścień przejął kontrolę także nad samym Tolkienem by ten nie wyjawił jego tajemnicy w Hobbicie i dla niepoznaki zrobił z niego zwykły magiczny pierścień dający niewidzialność tak by fakt że jest on tym jedynym pierścieniem saurona wyszedł na jaw dopiero we władcy.Istny geniusz zła z tego pierścienia jestem pod wrażeniem.
Nie, po prostu w hobbicie Bilbo ma pierścień zbyt krótko i jeszcze na niego nie zadziałał. A Gollum i Isildur mieli Pierścień długo. W ciągu kilku miesięcy odkąd Bilbo znalazł Pierścień nie mógł on nad nim zapanować.
bez sensu, bo Isildur i Gollum ulegli mocy pierścienia OD RAZU, a Bilbo przez cały czas pozostaje niewzruszony mocą Pierścienia.
Może to miało związek z tym, że Pierścień był bardziej aktywny w okresach, gdy Sauron był w pełni sił i był blisko pierścienia. Pierścień chciał wrócić do swojego pana itd.
A co do Golluma - nie pamiętam Tolkiena aż tak dobrze, nie pamiętam czy to wyjaśniał. Może po prostu chciał pokazać jak Pierścień może zdeprawować, może pasowało mu to do fabuły.
Aha. Czyli na przestrzeni lat Isildur odciął pierścień Sauronowi i poszedł z Erlondem do gory przeznaczenia? Albo na przestrzeni lat gollum znalazł pierścień i zabił deagola? Ciekawe rzeczy piszesz...
możesz nie powtarzać tego samego, tylko odpowiedzieć na moje pytanie? piszesz bzdury.
Trzeci raz zadaje pytanie - czy Isildur potrzebował lat, żeby zagarnąć pierścień dla siebie? Czy gollum potrzebował lat, żeby zabić deagola i wyrwać mu pierścień?
ale ty jesteś tępy -.-
Smeagol dobry hobbito-podobny człowieczek widzi Pierścień i postanawia dla niego zabić najlepszego przyjaciela Deagola... nie wiem jak te kilka sekund od ujrzenia błyskotki do zabicia przyjaciela było "długimi latami"
podobnie Isildur: zabił Saurona i poszedł zniszczyć go całkowicie ale gdy okazało się, że dotarł na miejsce nie mógł tego zrobić bo Pierścień przejął nad nim kontrolę
codo pytania śpieszę z POPRAWNĄ odpowiedzią
Bilbo jak i Frodo to HOBBICI, którzy są bardzo odporni na magię
w książce Frodo wyrusza na wyprawę po 17 latach od otrzymania Pierścienia, a sama błyskotka działa na niego mocniej niż na wuja, gdyż jest to okres odrodzenia Saurona, który szuka swej zguby, ponadto im bliżej Mordoru, tym cięższym brzemieniem jest Pierścień
Ale ty jesteś zryty -,-
Mi chodziło o głęboka zmianę, co widać na przykładzie Golluma. Pierścień zawładnął nim już wtedy jak go po raz pierwszy zobaczył ale dopiero z czasem wdarł mu się mocno w psychikę i zmienił wyglad.
to na przyszłość odpowiadaj na to o co pytają, bo szczerze mamy głęboko w dupie "o co ci chodzi" -.-
nie wiem czy zauważyłeś, że wszyscy się ze mną zgadzają tutaj i są przeciwko tobie "znaczący" pionku -.-
myślenie nie boli
nie był Hobbitem... Gandalf powiedział, że był on przedstawicielem ludu podobnego do Hobbitów, żyjącego o brzegów Anduiny
No ale przecież ten wątek z Isiludrem był tak pokazany tylko w filmie. W książce minęło trochę czasu od przejęcia pierścienia przez Isildura do próby wrzucenia do Góry Przeznaczenia (nie mówiąc o tym że to w ogóle nie byłoby możliwe - od miejsca bitwy do Góry był spory kawałek drogi).
Hobbici byli wyjątkowo odporni na działanie Pierścienia.
Najbardziej podatni na jego moc byli ludzie, dlatego Pierścień szybko i bezproblemowo poradził sobie z Isildurem. Przykładem może być jeszcze Boromir który nie jest w stanie sobie poradzić z pokusą zabrania Pierścienia dla siebie.
Dokładnie tak jak mówi kamilxxx09, można jeszcze dodać że Bilbo przez Pierścień miał wydłużone życie, a więc działał na niego tak samo jak na Golluma.
W notatkach Tolkiena bodajże było wyjaśnienie, Bilbo był wyjątkowym Hobbitem. To nie Bilbo znalazł pierścień tylko pierścień znalazł Bilba, a tak naprawdę Bilbo został wybrany przez Valarów by pierścień mógł do niego trafić. Valarowie nie mogli osobiście mieszać się w sprawy świata, ale tak pokierowali losem Bilba by ten znalazł pierścień. Gandalf zresztą sam mówi o tym Frodowi, że przeznaczeniem Bilba było znalezienie pierścienia. Bilbo był bardziej odporny na działanie pierścienia nawet od niektórych elfów. Podsumowując Bilbo został wybrany, przez potęgi świata, dlatego że był wyjątkowy.
Przejął kontrolę nad Frodem i Bilbem.
Isildur był człowiekiem, zgubiła go chciwość i żądza władzy - pragnął pierścienia od momentu, gdy go zobaczył.
Smeagol również był chciwy, pochodził z bogatej rodziny, dodatkowo Sauron odzyskiwał moc w czasie gdy pierścień dostał się do jego rąk i szybko przejął kontrolę nad Hobbitem.
Bilbo nie wiedział co znalazł, w owym czasie Sauron był słaby. Jako z natury dobry Hobbit był nieco bardziej odporny od Smeagola, jednak nawet on uległ mocy pierścienia i z własnej woli go nie oddał - do końca życie (to jest do opuszczenia śródziemia) nękało go wspomnienie o pierścieniu.
Frodo nastawiony do pierścienia negatywnie przez Bilba i Gandalfa, początkowo opierał się mocy pierścienia ale również miała ona na niego wielki wpływ. Gdyby nie Sam, Frodo sam zabrałby pierścień tak jak zrobił to Isildur (Szybkie przywiązanie do pierścienia wynikało z tego, że podczas Wojny O Pierścień Sauron był prawie kompletny).