... że Jackson zamierza na tronie Ereboru posadzć nie Dain'a, ale Filiego? W filmach Jackson'a tego typu przepowiedzenia, jak "Twoja duma będzie Twoją zgubą" (Gandalf do Thorina w Rivendell) najczęściej się sprawdzają. W Pustkowiu Smauga padło z ust Thorina zdanie kierowane do Filiego "Kiedyś będziesz królem, to zrozumiesz". Trochę mnie to zaniepokoiło, o ile dotychczasowe zmiany (jak dodanie Tauriel) są zdecydowanie na plus, tak się teraz obawiam, czy i ten element książki zostanie zmieniony... Czy też zwróciliście na to uwagę? Czy może było to bez głębszego sensu rzucone zdanie, tylko dla rozwinięcia dialogu?
Może oglądaliśmy inne wesje Hobbita, ale jak dotychczas ja jeszcze w filmach Dain'a nie widziałem :)
Nie przywiązywałabym wielkiej wagi do tych słów. Jakoś nie mogę uwierzyć, że Jackson posunąłby się aż do takiej zmiany w historii, poza tym śmierć tej trójki to mocne wydarzenie, zwłaszcza na zakończenie. Z takich scen się nie rezygnuje.
Oczywiście, że mogą, głowy nie dałabym za to, co PJ wymyślił. To tylko moje przypuszczenie, nie widzę po prostu sensu w zostawianiu go przy życiu.
Inna sprawa brak wiary w nakręcenie adaptacji a inna zostawienie przy życiu kogoś kogo śmierć jest wymagana
To tak jakby nie ścięto edarda starka w serialu gra o tron lub jakby gollum nie zginął tylko wziął pierścień i uciekł
Sprawa Pierścienia to co innego, a wstąpienie kogoś innego na tron to co innego. Nie ma co się burzyć. To zwykłe domysły.
Uważam po prostu że skoro w książce tak wspaniale się poświęcili dla thorina to dziwne by było jakby jeden na przykład poświęcił się za tauriel a drugi wziąłby koronę zamiast zasłużonego daina bo PJ tak chciał
Nie każdy komentujący filmy studiował filologię polską... Poza tym wielu pisze gorzej i nikt im uwagi nie zwraca. Co Ci się w moim komentarzu nie spodobało?