... i się nie zawiodłam. Niestety oglądając ten film z dubbingiem i z napisami to jakby oglądać dwa różne filmy, osobiście za dubbingiem nie przepadam i nic mnie do niego nie przekona, dlatego też sama polecam napisy i czekam na kolejną część.
W kinie byłam na wersji z dubbingiem, i szkoda gadać.
W domu obejrzałam spokojnie, po angielsku, i jestem zachwycona.
Jak to możliwe?
Ja na odwrót! W kinie bylam na filmie z napisami, a w domu chcialam sobie utrwalic i obejrzec z dubbingiem.. Niestety, skonczylo sie na wylaczeniu po kilku minutach
Racja... Ciężko podrobić tak potężny głos. A Zborowski na zawsze będzie dla mnie Mufasą, a nie Gandalfem haha ;)
Nie "ciężko", tylko nie da się. "I am fire, I am death." :D
Dla mnie zawsze pozostanie Obelixem, ale chyba jestem jedyna xd
Albo Longinusem Podbipietą :D
Wyślecie jakieś próbki polskiego dubbingu? Sam byłem na napisach ale ciekawy jestem, to raz, a dwa bratu bym puścił ;)
Ja obie części Hobbita oglądałam z dubbingiem, ale też uważam, że o wiele lepiej byłoby go obejrzeć z napisami. Po prostu z polskim dubbingiem ten film zdawał mi zbyt "bajkowy"...