Widziałem w swoim własnym kinie wersję prosto z neta z dubbingiem, jakość bardzo słaba graficy się nie postarali, za długie o jakieś 1h 15 min, o dubbingu nawet nie wspomnę, ogólnie mdłe i niesmaczne zwłaszcza jak ona z nią a on z tym czymś i do tego to wszystko, nawet nie trzeba się skupiać bo reżyser bez tego a aktorzy właściwie nic, więc jaki w tym sens, że film ale jakby bez sensu, więc sam nie czuje tego czegoś to po co to wszystko....
Człowieku... jak możesz mówić, że ,,graficy się nie postarali," skoro oglądałeś ,,w swoim własnym kinie wersję prosto z neta z dubbingiem" no tylko pożałować ciebie
Nie zrozumiałeś kontekstu to się nie wypowiadaj, poza tym ja Cie nie obrażam strasznie agresywny jesteś to charakteryzuje ludzi bez argumentów, mój prapra syn też sobie nie życzy byś się tak odzywał, ja Ci się nie wpierniczam a mógłbym ocenić twoje oceny...
Ja oceniłem ten film tak wysoko, ponieważ żaden inny podczas seansu czy to w kinie czy to w domu nie wyzwolił we mnie tylu emocji. Fabuła- może nie była urozmaicona ale przemawiała do mnie. Efekty to majstersztyk. Po za tym jaki kontekst Ty mi sugerujesz? ,,Widziałem w swoim własnym kinie wersję prosto z neta z dubbingiem"- to zdanie już jest niepoprawne gramatycznie więc nie drążmy kontekstu...
Wracając do twojego ,,graficy się nie postarali" to można dać tylko przy paru ujęciach jak np jedno z nich: Legolas na koniu. Smaug jest rewelacyjnie zrobiony. Pająki były super więc mi nie mów, że się nie postarali. Mógłbyś ewentualnie napisać ,,graficy się nie postarali by film wyglądał naturalnie" ale tak nie napisałeś.
I teraz najlepsze... ,,ja Ci się nie wpierniczam a mógłbym ocenić twoje oceny..." to ciekawe... oceniaj oceniaj. Szkoda, że powiedział to ktoś kto albo nie ma żadnego ocenionego filmu lub ustawił by nikt ich nie widział, więc jaką mam wiarygodność, że twoje oceny są ,,właściwe"?
W sumie lepiej już nic nie drążyć ani się nie wypowiadać na FW bo tylko agresja w odpowiedzi. Wypowiadać może się każdy, nie obraziłem cię a sam fakt iż jest mi cię żal to rzeczywiście coś potwornego i obrażającego twoją osobę... Nie jestem agresywny. Pisząc odpowiedź na rozpoczęty przez ciebie temat byłem raczej rozbawiony. Sam fakt iż z dubbingiem oglądałeś może świadczyć o niskiej ocenie. Ludzie są po prostu irytujący gdy sądzą, że z literek można odczytać emocje i intencje tego który je napisał.
Proszę czytać ze zrozumieniem, to jest klucz.... napisałem oceny nie ocena, sam przyznajesz, że fabuła nie była najwyższych lotów. Kontekst ma wynikać z całej wypowiedzi jak i z całego tematu. To że napisałem, że graficy się nie postarali to nie oznacza, że nie chodziło mi o to co Tobie, więc skąd wiesz to... i to samo z ocenami co to znaczy "właściwe" tak jak zaznaczyłeś różnie może być.... Wypowiadaj się wypowiadaj i przeczytaj cały temat to będziesz wiedział co i jak. Z końcówką masz racje ale to ty zacząłeś z tymi słowami na końcu 1 wpisu. Jak byś miał większy "dystans" to byś zrozumiał. Ja nie mam wystawionych ocen bo jak bym miał oceniać w aspekcie tego konta to bym zaniżał niepotrzebnie oceny filmom.
Jeszcze tak niedawno jechaliśmy na Kamilka razem w temacie co go chyba założyłeś, potem go osunęli. Nie trolluj nie każdy co mu się nie podoba to troll.....
,,Widziałem w swoim własnym kinie wersję prosto z neta z dubbingiem, jakość bardzo słaba graficy się nie postarali..'' hahahaha dobre. Miałem się nie odzywać bo po co odpowiadać na temat kolesia ktory mówi, że słaba jakość sciągając pierwszą lepszą wstawkę nagrywaną kamerą no ale musiałem. I nie ze względu żeby Cie zjechać, nic z tych rzeczy. Chce Ci tylko powiedzieć żebyś zaczął używać kropek bo napisałes te wypociny na jednym tchu i jak to czytam kolejny raz to nie wiem co Ty tam wymamlałeś
Przecinki masz to nie powinieneś aż tak narzekać :), nie zasługuję na pojechanie...........zapłaciłem kupę kasy za tą wersje i powinna być dobra jakość.......... kupiłem ją jeszcze przed premierą 1.12.2014....... na bema w Poznaniu......... Mam nadzieję że kropek wystarczy.........
Twoja wypowiedź jest tak głęboka, że nikt nie jest w stanie jej zrozumieć ( delikatnie rzecz ujmując, nazwałbym ją bełkotem ;) )
może mniej prądu na przyszłość ;)
muszę się prądu nachapać bo za kilkanaście/ kilka lat będzie to towar deficytowy, spróbuj bardziej zrozumieć, spojrzeć w głąb...