Fajnie jest sobie czasem pomarzyć o pięknej, romantycznej, przypadkowej miłości od pierwszego wejrzenia.. ;) Zwłaszcza jeśli chodzi o nas, kobitki. I ten film zdecydowanie sprzyja takim bujaniom w obłokach. Na dodatek uwielbiam aurę świąt i kocham zimę, więc ten klimat jeszcze bardziej ciągnął mnie do tego filmu. No i o roli Jude'a to już nawet nie wspomnę.. :D
Oj tak zgadzam się. Ten cały klimat tego filmu i cała obsada są niesamowite. Taki romantyczny i taki właśnie do bujania w obłokach.
tak, bardzo przyjemny do uśmiechnięcia się pod nosem ;)
wątek Arthura Abbotta najbardziej mnie ujął ;)