Wreszcie Amerykanie wypuścili dobrą komedie romantyczną chodzi mi o "Holiday". Jest bardzo podobna do komedii "Jak w niebie" tyle że bardziej pogodna. Niesamowicie nakręcone pejzaże i sceny romantyczne. Scenariusz opowiadający o problemie miłości miedzy kobietą i mężczyzną. Rzadko jako facet chodzę na takie filmy, ale ten wyjątkowo mi się podobał. Problematyka jest ważna i aktualna, lecz media wolą pokazywać okrucieństwo, przemoc i katastrofy, a mało mówi o dobroci, miłości, rodzinie i szcęsciu. Takie filmy wlewają we mnie nadzieję że coś wreszczcie drgnie w ludziach. Przestaną być obojętni i niewrażliwi na piękno i miłość, taką prawdziwą nie opartą tylko na cielesności i przyjemności, ale taką która niesię za sobą odpowiedziałność za innych. Sławek