Brat i ukochany Iris są strasnzie podobni do siebie... To mnie zmyliło na początku filmu, ale to chyba nie tylko mnie. Miłe zaskoczenie na koncu. Film ogólnie super... 10/10
no własnie hahaha, ten brat wyskakuje nie wiadomo skąd, a jak sie pojawił u Cameron, to ja myslałem że to jest ten ukochany Kate i jak zobaczył Cameron to ściemnił że jest jej bratem na poczekaniu. Podobni bardzo i skoro nie tylko mi sie to pokreiciło to cos musi w tym być.