5/10 ponieważ trochę nudnawy i przydługi.Zakończenie łatwo dało się przewidzieć. Oczywiście musiał to być happy end.Nie było w nim nic zaskakującego,było kilka śmiesznych momentów ale przez dłuższy czas się ciągnął.Jedynie co mi się podobało to gra Cameron Diaz oraz muzyka.Widziałam lepsze komedie romantyczne a ten mnie niestety nie zachwycił.
Komedie romantyczne nie są dramatami - z założenia mają to być filmy lekkie, i z happy endem:) Ja uwielbiam The Holiday głównie za to, że jest filmem bardzo pozytywnym, w sam raz na handrę:) Cameron Diaz nie jest moją ulubioną aktorką, ale w tym filmie nieźle się spisała:)
To że dramaty nie są komediami to chyba oczywiste:)Jedyny plus to fajny klimat Świąteczny więc w sam raz można obejrzeć w czasie Świąt.No i bardzo dobra Kate Winslet, jako Iris. Cameron Diaz grająca Amandę wypada już mniej przekonująco .
Może gdyby nie był taki nudny to bardziej by mi się podobał.Ja uwielbiam dramaty i komedie romantyczne ale tutaj liczyłam na coś lepszego.Pozdrawiam
Ja również zgodzę się z autorką posttu- za długi i nudnawy. Również nie było wcale, aż tak dużo śmiesznych momentów. Film był aż 'za słodki', strasznie nie realistyczny- (tak wiem, komedie romantyczne nie są realistyczne, no ale ten to już przesadził).
Ocena zawyżona jak dla mnie i aktorzy zbyt dobrze jak na taki film.
Moja ocena 5.
Dobrze ujęte:) po takiej ocenie spodziewałam się czegoś lepszego a było długoo i nudnoo. Dziwi mnie czemu niektórzy ludzie się tak zachwycają,są przecież filmy o wiele lepsze od ''Holiday'' np.''Narzeczony mimo woli'' świetny lub ''Brzydka prawda''