a trafiłem na niego przypadkiem. Pogodna opowieść o trzch grubasach, pięknej dziewczynie, która przyprawi ich o zawrót głowy, chłopaku z dwiema lewymi rękami... Jest się z czego posmiac, ale i podumać, stąd moja wysoka ocena -8, bo to naprawdę inny film. Tytułowym Hollywood jest bogate centrum miasta, wokół którego roztaczają się slumsy - miejsce zamieszkania bohaterów. Symbol niedoścignionego, niemożliwego do osiągnięcia.