Ten film nie ma nic wspólnego z pierwszą częścią. Fakt, całkiem ciekawie się ogląda kibolskie porachunki na terenie więzienia i banalną historię w tle na temat dobra i zła (wyrodna sprzedajna strażniczka i uczciwy strażnik z chorym dzieckiem)... Mordobicia jest sporo, lecz film ma się nijak do pierwszej części. To powinien być osobny film, z całkiem innym tytułem... ten film jest bardzo średni...