Mowiac szczerze nie liczylem na zbyt wiele przed obejrzeniem 2 częsci hooligans. Jedynka byla niesamowicie dobrym filmem z dobra obsada i fabula. W dwojce natomiast widac jak wielki wplyw na nia mial obecny trend mody na robienie filmow we wiezieniu. Sadze, iz film przez to wiele traci, nie bylby taki zly gdyby go jednak historie obsadzono na ulicach nie zas we wiezieniu. Aktorzy graja jako tako, muzyka ujdzie, scenariusz.. hmm.. no moze byc ale generalnie brak tutaj czegos co miala pierwsza czesc tego zapalu :D ja film oceniam na 6,5/10