"30 ludzi w kanjpce a tu nagle drzwi się otwierają i gaz do środka - ciekawie że ani jeden z
tych +30 ludzi niekt nie przebywał na fajce czy nie pilnował czy tam rozmawiał z kimś za
gospodą .... "
haha dobre po co mieli palić i rozmawiać na zewnątrz skoro mogli w środku zresztą jakby ktos tam stał to tamci poczekaliby az wejda albo ich po cichu zalatwili..
Taki error zes wymyslil ze pozal sie Boze.

a takiego wielkiego, ktory ten film osmieszył nawet nie wymieniłeś.

Molly widzi swojego romeo z policjantem i juz ma go za kapusia za to inne ekipy maja przywodcow i ziomeczkow z policji w ekipach i nikomu juz to nie przeszkadza. Disney lepszy film by zrobił

6. Ja bym dodał jeszcze mało interesującą historię, od początku było właściwie wiadomo jak to się skończy i kto za tę śmierć odpowiada, film bardzo monotonny - zero urozmaicenia czy zwrotów akcji - bo prowokacja Troglodyty czy sprzeczka z lalunią to były śmiesznostki, a na końcu zło zostało pokonane i przybyła kawaleria czyli ichnie Zomo...ciężko dać temu filmowi więcej niż 5/10 bo nawet nawalanki były po prostu co najwyżej poprawnie nakręcone i tyle, wiec czym tu się zachwycać...