PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124119}
7,5 361 tys. ocen
7,5 10 1 361066
6,5 42 krytyków
Hooligans
powrót do forum filmu Hooligans

Śmieszy mnie ten film. A jeszcze bardziej ludzie, którzy się nim zachwycają twierdząc że GSH to film opisujący środowisko kibicowskie. Bo tak wcale nie jest.

W tym filmie prawie każda scena jest naciągana i nielogiczna. Już sam początek filmu sprawił, że mi ręce opadły do góry. To wyzywanie się przez 5 minut przed każdą zadymą!! To jest poprostu nie do pomyślenia w dzisiejszym, pełnym kamer świecie!!

Dziwi mnie też że bohater grany przez Wooda nie broni sie przed wyrzuceniem z uczelni!! Każdy normalny człowiek by się próbował chociaż tłumaczyć. Ale nie!! Dla potrzeb filmu z każdego zrobią dupę przyjmującą rzeczywistość taką jaka jest bez próby zmieniania jej.Śmieszne!!

Scena gdy wchodzą na stadion. Chowają głowy w kaptury, zakrywają się kołnierzykami. Czemu to robią przed wejściem, a już na stadionie nie. Każdy "myślący" człowiek wie, że na stadionie jest 5 razy więcej kamer niż pod stadionem!! A dodatkowo siędzą w najniższym rzędzie gdzie są najbardziej widoczni!! Osłabiło mnie to zakrywanie twarzy!!

Wyjazd do Manchesteru. Wyskoczyli z pociągu, po to żeby nie trafić na kibiców MU. I nie rozumiem po co wysiadali skoro i tak na nich napadli. Chcieli ich zaskoczyć?? Nie rozumiem jak 8 kolesi może sklepać 40 innych. Ci z West Hamu to chyba nadludzie, bo inaczej nie mogę sobie tego wytłumaczyć. Kibice Manchesteru stali godzine pod dworcem, skandowali, a policja zjawiła się dopiero po jakimś czasie od rozpoczęcia bijatyki. Anglia to cywylizowany kraj i tam ekipa kibiców stojących pod dworcem i oczekujących na przyjazd innej ekipy, byłaby od razu obstawiona!! Ale może kibice MU są niewidzialni i nikt ich nie zauważył?? Tego też nie rozumiem.

W scenie finałowej podczas bójki przyjeżdża do nich siostra głównego bohatera. Ciekawi mnie w jaki sposób odnalazła ich, skoro mieli się bić gdzieś w ustronnym miejscu. No chyba że jest tak zorientowana w sprawach kibicowskich (w końcu jest żoną Majora), że przypuszczała gdzie się mogą bić. Ale jeśli jest zorientowana, to czemu zabierała ze sobą małe dziecko skoro mogła przypuszczać co się może stać.

Same sceny walk są rodem z Hollywood. Się nawalają po gębach, krew się leje strumieniami. Ale oczywiście po walce każdy wstaje jakby niby nic. Oczywiście żadnych ubytków w uzębieniu.

I jeszcze ten Eljah Wood w roli chuligana. Z tą twarzą to ja bym go nie wziął nawet na klasowego rozrabiakę, a co dopiero na piłkarskiego kibola!!

Ogólnie film produkcji amerykańskiej, wyreżyserowany przez Niemkę, dotyczący angielskich kibiców. Według mnie ten film nawet nie umywa się do "Football Factory".

W cały filmie najbardziej spodobała mi się piosenka w scenie na końcu filmu - "One blood".

Mimo tych słów krytyki muszę jednak stwierdzić, że film obejrzałem z jako taką przyjemnością i cieszy mnie fakt powstawania filmów o tematyce piłkarsiej, kibicowskiej.

ocenił(a) film na 9
____11

1. A ty byś sie bronił jakbyś miał do czynienia z prezydentem ??
2. Przecież nawet jeśli na stadionie jest mnóstwo kamer to dlaczego niby mają one akurat patrzec na nich ?? Przeciez oni tylko kibicują. A przed wejściem na stadion zakrywają się ponieważ osobno każdy z nich jest sprawdzany.
3. Ten wyjazd.. To dlatego wysiedli z pociągu, bo nie tylko chcieli ich zaskoczyć, ale przecież zaraz przyjechała policja. O to im chodziło. A ili się tylko przez pare sekund. Pozatym była wzmianka, z emogli zginac Matt to mówi ==) Eljah Wood.
To tyle mam zastrzezen jednak mi się film strasznie podobał =]] I moim zdaniem Eljah Wood świetnie pasował do tej roli, bo przecież pozory mylą.. I o tym za każdym razem można się przekonać.. Człowiek, który wyglada strasznie groźnie może być grzeczny i nic nie robić miły itp. A człowiek z twarzyczką chłopczyka i niewinną może właśnie być huliganem.

Pozdrawiam =))

ocenił(a) film na 7
MySzeCzKa_D

1. Tylko mi nie mów że byś się nie broniła przed wyrzuceniem ze studiów. Nawet gdyby ten koleś był synem Boga to bym się bronił!! Myślisz że jeśli ktoś ma wyżej postawionego ojca to jest lepszy od ciebie?? Chyba że masz niską samoocenę, a to bardzo niedobrze!!

2. Kobieto!! Jeśli stoi banda cymbałów pod dworcem i skanduje jakieś pioseneczki i to w dniu meczu to chyba oczywsitym jest fakt, że czekają na ekipę drużyny gości!! Tam policja by już była zanim by się zaczęli bić!!!
A z kamerami może masz odrobinę racji!! Ale i tak uważam że bez sensu było to zakrywanie twarzy. W Anglii kibice i tak się nie biją na trybunach, bo wysokie są tam kary właśnie za bójki!! Więc nie wiem jaki cel miało zakrywanie twarzy!!

I myśle że podobał ci się ten film tylko ze względu na Charliego Hunnama, na którego ostatnio nastała wśród dziewczyn moda.

Ja uważam że ten film jest bez sensu. Jest on bajką dla dzieci, a zachwycają się nim ludzie, którzy mecze piłkarskie znają tylko i wyłącznie z TV.
Takie jest moje zdanie!!! Ty możesz mieć inne i ja to szanuję!!

Także POZDRO!!!!

ocenił(a) film na 5
____11

oj, oj, oj. Pieprzycie. Obydwoje. GSH nie jest bajka dla dzieci, bo naparzaja sie tam na gołe ręce, używaja słówek, których bozia nie uznaje, itd. W filmie jest więcej akcji niż we "Football Factory", a Eliah Wood miał byc właśnie taki "chłopek roztropek z twarzą niewiniątka". sam nie znam się zupełnie na piłce nogowej, takoż na kibicach też wcale. Jednak obejrzałem ten film, podoba mi się gra aktorów, montaż, rezyseria nie zawodzi i do tego SUPERMUZYKA! Zaprawdę rzekł pan: hej, zapomnij o tym żebyś się bronił, jakby Cię wydalili ze studiów. Nawet jakbys fikał, byłoby po tobie. Ciekawy jestem jak w Polsce by wyglądał taki film? Legia! cz cza czaa! uch, niedobrze.

ocenił(a) film na 10
Szem

ehh wkur**** mnie opinia ludzi którym się film nie podobła ... nie musisz pisac setki argumentów dlaczego film jest aż tak beznadzijny poprostu sobie go oceń napisz,ze byl taki sobie i spie******

ocenił(a) film na 7
Eclipse_

Jak coś ci się nie podoba w moich argumentach to ich nie czytaj i spier*****

Mnie wkur**** ludzie, którzy nie mają żadnych argumentów.

ocenił(a) film na 7
____11

oj oj, może troche wiecej kultury...!?
mi film bardzo sie podobal i uwazam ze dobrze im wyszedl, choc musze sie z toba zgodzic co do momentu przyjazdu Shannon bo jest on trochę niedopracowany :/ no i z tym ze film podoba sie wiekszosci osob dzieki Charliemu, gdyz wedlug mnei zagral bardzo dobrze i nie wiem czy komus innemu wyszlo by tak samo...
pozdrawiam

użytkownik usunięty
____11

co do nielogicznosci popieram w 100%! dodalabym jesczez scene z tej bijatyki na dworcu w ktorej akurat sie zdarza ze zwijaja wszystkich z West Hamu a tym z GSH udaje sie uciec chociaz stoja pare krokow obok, a potem jeszcze sie zatrzymuja i cos tam krzycza....albo scene kiedy Major jest ranny i i ten Bov czy ktos tam rozbija szybe (bo nie ma kluczykow) a na momencie zapala samochod....te wszystkie niedociagniecia psuja caly klimat...

ocenił(a) film na 10
____11

Możesz mieć swoje zdanie.. w sumie jak każdy inny! :P Według mnie jednak Football Factory jest tragiczny! Może i Green Street Hooligans nie jest perfekcyjnie dopracowany, lecz z większym zainteresowaniem go oglądałam :-) No, ale to tylko moje zdanie... ;P Pozdro

ocenił(a) film na 7
JuCia

Rozumiem to, że Ci się "GSH" spodobał, ale napisz przynajmniej czemu uważasz, że według Ciebie film "Football Factory" jest tragiczny. Chciałby wiedzieć czemu tak uważasz.

____11

Film jest strasznie cienki i do dego z przesłaniem jakimś :-) Hobbit w roli zadymiarza może przekonuje piętnastolatków ale nie starych wyjadaczy znających życie od podszewki :-)

____11

no mi tez film nie przypadl do gustu z powodu tych niedociagniec , niektore smieszyly , jak wlasnie ta bojka na stadionie , gdzie klepali sie z duza wieksza ekipa a wyszli bezszwanku , aczkolwiek film nienajgorszy , mozna obejrzec , ale nierozumiem skad takie zachwyty nad nim

ocenił(a) film na 7
ziomkoslaw

Tak ogólnie to ja nie mam nic przeciwko temu, że ten film sie ludziom podobał. Mnie śmieszą opinie mówiące, że ten film opisuje środowisko chuliganów. A wręcz osłabiają mnie laski nie mające pojęcia o piłce i wychwalające film tylko i wyłącznie z powodu jakiegoś tam przystojnego aktora. ŻA-ŁOS-NE!!!!!

ocenił(a) film na 5
____11

Ahm... czyli Ty wiesz jak powinno byc opisane środowisko kiboli, tak? A może sam jestes kibolem i tłuczesz ziomków co są za wukaesem czy innym esemesem? Myslę, że jakbys znał to środowisko (czyli należał do niego - bo jak innaczej je poznać?) to nie siedziałbyś teraz przed komputerem i wysnuwał interesujące wielce społeczność filmową "niebanalne refleksje", tylko tłukł byś się z kimś, albo siedział w pubie z kumplami. No, powiedz. Skąd Ty wiesz jak powinno być opisane "środowisko chuliganów", hęęęęęęę?

ocenił(a) film na 7
Szem

Nie jestem żadnym chuliganem i nawet nie próbowałbym podejmować się kręcenia filmu o tym środowisku. Ale to nie znaczy że troche tego środowiska nie poznałem i wiem że GSH to jest bajeczka.
Czy według Ciebie ktoś kto nie jest np. aktorem nie może znać się na teatrze??

A jeśli myślisz że chuligani piłkarscy przesiadują tylko i wyłącznie nad piwem w knajpie i tłuką leszczy na osiedlach to znaczy że bardzo mało o nich wiesz. I czy wg Ciebie kibic nie może przesiadywać przed kompem??

ocenił(a) film na 10
____11

no ale chyba coś w tym jest ze mimo tych niedociągnięć film cieszy sie dużym uznaniem na naszym forum, czyżbysmy sie nie znali..?

JoeyTribbiani

taaa... a ja napisze tyklo tyle ze w FF jak dla mnie zabraklo samej akcji... no i sam film taki froche Human Traffic... zdecydowanie za dużo ćpania... chociaż nie wiem moze każdy 'kibic' ćpa jak nawiedzony... i chyba wlasnie gloownie z tych dwoch powodów bardziej podobala mi sie ta hollywood`ska bajeczka GSH...

ocenił(a) film na 7
g_reg

Za to w "GSH" wogóle nie ma ćpania. Myślisz, że świat jest wolny od narkotyków. I czy myslisz że ludzie na tym świecie piją tylko i wyłącznie piwo tak jak to jest pokazane w "GSH"??

ocenił(a) film na 7
JoeyTribbiani

Myślę, że ludzie za bardzo nie wnikali w ten film. Podoba im się w nim "męska przygoda", więź łącząca kibiców i "hoolywoodzkie bijatyki". Co nie znaczy, ze ja to potępiam. Jeśli się komuś podobał film no to ekstra. Ja tylko uważam, że gatunek "GSH" pownien być określony jako: dramat, science fiction.

A tak przy okazji to nie rozumiem czemu w Polsce film jest puszczany jako "Hooligans" a nie jako "Green Street Hooligans".

ocenił(a) film na 5
____11

science fiction.. bez przesady... ale obejrzałem wczoraj jeszcze raz Fotball Factory na DVD - swierdzam uroczyście, że to zancznie ciekawszy film:) A co do tytułu w polskiej wersji to pociesz się że ja też tego nie rozumiem:P

ocenił(a) film na 5
Szem

Film ten nie wywyzsza sie niczym doslownie jest przecietny ani slaby ani dobry jest szary i zwykly a "kinomani" z filmwebu (lat 10-15 lub wiecej z opoznieniem umyslowym) sie tak podnieca tym filmem jakby bylo to dzieło wrzechczasow(same as hary portier).. na samo słowo hooligans "mokre majty":p

ocenił(a) film na 5
Sammy_Jankis

"Opóźnienie umysłowe" łał, ale daleś czada! To wg ciebie jak komus się podoba GSH to jest opóźniony i ma 10-15 lat:| Jestemw szoku:|A Harry Potter? A co on ma tutaj do rzeczy? Fakt, filmy z HP jako tak nie maja większej wartości artystycznej, ale jako rozrywka dlaczego nie? Pownieneś coś wiedzieć o filmach rozrywkowych, skoro w swoich ulubieńcach dajesz: Ja, Irena I Ja, ech...

ocenił(a) film na 5
Szem

Filmy rozrywkowe tak(Carrey rlz:p) ale nie na 6 miejscu w top o portierze nie wspomne...
Nie chce mi sie wymieniac tytulow o niebo lepszych filmow ,zobacz np top na imdb.com poszukaj portiera i huliganow,ktorzy sie nawet nie "łapia" do 250-siątki i porownaj sobie jakie gusta maja polscy "kinomani" w stosunku do zagranicznych gdzie filmy maja oceny wystawione przez 150 tys userow :p

ocenił(a) film na 5
Sammy_Jankis

Prawdda, prawda, święta racja. Ale należy pamiętać, że na Pottera do kina idzie kupa luda, którzy sa fanami książki, więck idą obejrzeć Pottera, a nie film:P Popieram, Carrey rulez:D

ocenił(a) film na 7
Szem

Za to opóźnienie umysłowe zostaniesz znienawidzony przez 4000 ludzi, którzy głosowali na ten film i dali mu wysokie oceny:-))))

Ale pocieszę Cię!! Liczba wrogów jest miarą sukcesu:-))))

ocenił(a) film na 10
____11

Witam! Mi się osobiście film bardzo spodobal, i wydaje mi sie ze jest na swój sposób logiczny!
Oto odpowiedzi na krytykę autora (1 post w tym temacie)

1. Nie wymagajmy od niego realizmu! (co to byłby za film, gdzie główny bohater pada po 1 strzale i biegnie po szwy do szpitala:) )

2. Wyzywanie się jest poniekąd zagrzewaniem się kibiców do boju. Obie ekipy chcą się bić, ale nie jest łatwo pobiec pierwszemu. Potrzebna jest iskra.

3.Matt nie jest człowiekiem asertywnym, dlatego sie nie broni. Z góry założył, że to nic nie da. Prochy były w jego ubraniach. Taki po prostu jest. poddał się.

4. Co do kamer, to masz racje, dziwne jest to zakrywanie. Zakrywaniem wlasnie powodują skupienie na sobie uwagi. Nie rozumiem tego.

5. Wyjazd na MU. 8 na 40, ale tamci byli zaskoczeni ;) tutaj dobrze, ze tak to rezyserka wyolbrzymiła. Gdyby było 8 vs 8, to ta scena byłaby NUDNA! A że policja od razu przyjechala ? Może stanie pod dworcem nie jest zakazane prawem :)

6. Siostra MAtta chciala go zabrac PRZED bójką. a jak zobaczyla kibiców, to pojechala w ich stronę. Tak mi sie wydaje. Miejsce nie bylo zbyt ustronne (w tle widac stadion) - ale na tyle, by nie widziala go policja

7. Film miał właśnie mieć za bohatera ciamajdę, raczej nie pewnego swojego losu, ale z czasem walczącego o swoje prawa. Elijah wood doskonale do tej roli pasuje.

PS. Polecam obejrzeć ten film jeszcze raz, ale pod kątem MUZYKI i GRY AKTORSKIEJ Leo Gregory'ego - Bovera. Obie były GENIALNE :)))

ZAPRASZAM DO POLEMIKI :)

ocenił(a) film na 7
Kyniu_2

W takim razie:
1. Ja nie każę padać bohaterowi po jednym strzale, ale minimum realizmu jednak mogę wymagać!! Skoro główny bohater (tzn. chodzi mi o Pete'a) jest niezniszczalny (do czasu...) to nie znaczy, że cała reszta też ma być niezniszczalna!! Kibice umawiający sie na ustawki nie tłuką się po ich zakończeniu. Po walce jest czas na pozbieranie swoich kumpli i naturalną koleją rzeczy jest, że zawsze jest kogo zbierać:-))). A w "GSH" kto by nie dostał to chwile poleży i zaraz wstaje.
2. To wyzywanie się w tunelu metra jest bezsensowne. Tunele metra mają monitoringi i takie narobienie hałasu jest ściąganiem na siebie uwagi. Każdy myślący człowiek próbowałby po cichu załatwić to co zrobili tam GSE z Tottenhamem.
3. Człowiek, któremu rujnuje się życie zawsze sie broni. Zostać wyrzuconym ze studiów na ostatnim roku to katastrofa. Na dodatek powód wyrzucenia jest "wilczym biletem" dla Matta. Po czymś takim nie znalzłby miejsca na żadnej państwowej uczelni.
Ja bym się bronił na jego miejscu i podejrzewam, ze ty też!!
4. Nie muszę odpisywać na to zagadnienie:-)))
5. Żeby 8 kolesi pobiłu 40 to chyba ta czterdziestka musiałaby być zaskoczona podczas snu albo mieć posturę
W niektórych scenach walki biją się np. "jeden na jeden" i te sceny nie są nudne. Więc dobrze nakręcona scena bijących się szesnastu kolesi nie musi być nudna. A byłaby bardziej realistyczna i co za tym idzie bardziej do przyjęcia.
Stanie pod dworcem nie jest zakazane. Ale stanie pod nim ze śpiewem na ustach i z wyzwiskami na drużynę, która akurat przypadkiem gra tego dnia mecz w tym mieście jest conajmniej podejrzliwe. Więc dziwi mnie brak policji w tym miejscu.
6. Ja nie mam zielonego pojęcia jak ona tam trafiła. Powiedzmy, że jest inteligentna i się domyślila gdzie ma jechać. Tylko szkoda, że dziecka nie zostawiła np. z sąsiadką!! No ale powiedzmy, że nie było czasu tego zrobić, śpieszyła się itd. itp.

Jeśli chodzi mi o muzykę to w "GSH" podobała mi się tylko piosenka "One blood" , którą wykonuje Terence Jay (grał w "GSH" rolę Jeremy'iego Van Holdena).
Sprawa podobania się muzyki zależy tylko i wyłącznie od gustu. Mi się bardziej podobała muzyka w "Football Factory"("What a waster" The Libertines, "Going uderground" The Jam, czy np. zespoły The Razorlight czy Sham 69).

ocenił(a) film na 7
____11

zaplułeś cała stronę jakie to GSH jest nierealne.TO jest TYLKO FILM!!!!! FILM KxxA FILM! ROZUMIESZ? Jesteś śmieszny koleś i robisz z siebie debila. może jeszcze prace magisterską na ten temat pierd...iesz? Weź wyluzuj i swoje żale wylewaj gdzie indziej.
normalnie dawno tak sie nie uśmiałem jak czytałem twoje wypociny...żal.pl

____11

super jeszcze troche to z tych pytan i odpowiedzi ksiazke napisze

ocenił(a) film na 7
____11

Zgadzam się z tobą w niemal każdym elemencie twojego komentarza.

Film jest dobry, podobał mi się. Jednak nie dałbym mu więcej jak 7/10.
Wiem, że jest mało realistyczny ale wolę takie filmy niż wszelkie inne Science-fiction.

I także według mnie GSH nie wytrzymuje porównania z Football Factory.

____11

Do dziwności dodałbym jeszcze szefa tej wrogiej drużyny, który wychowywał syna na "pitbulla".

Fajnie jest za to pokazane, że ci hooligani nie są tylko jakimiś tam wandalami, ale mają normale (no może prawie) życie.

____11

I wogule, ze wszystkie bojówki ( po za tą w której byli głowni bohaterowie) tworzyli ludzie na oko po 40ce.

ocenił(a) film na 6
tna6

Chuligani zazwyczaj nie chuliganiom cały czas, mają prace (niekoniecznie fizyczną). W Anglii często w środowisku siedzą jeszcze ludzie z trzema dychami na karku (vide rozróby reprezy angielskiej na kontynencie- dużo zatrzymanych ma zazwyczaj ponad 30 lat)

Pozdro

____11

Czy Gdzies w Filmie jest napisane ze film pokazuje prawdziwe wydarzenia??Skoro reżyser miał taką wizję i ja urzeczywistnił i co najważniejsze film sie podoba wielu ludziom to chyba o to chodzi w tej Robocie??Owszem wydarzenia przedstawione w Hooligans moze i nie sa zbyt realne, ale prawda nie zawsze musi byc interesująca(Nie zbyt interesujące według mnie było by to jak "kibice" przez pierwszą polowę filmu sie napierdzielają, a przez druga siedzą w Więzieniu:P )I Tak bym to widział, film jako film Mi osobiście sie podobał, a co do FF to ogladałem go tak dawno ze połowe zapomnialem wiec wypowaidał sie nie bede:P

ocenił(a) film na 6
Kinomaniak16

Na początku pozdrowienia dla fana Czarno-zielonych :-)

Dałem 5/10. Fajne elementy to muzyka, super akcent Humana i dynamiczne sceny walki.
Nie fajny jest Frodo i nielogiczności (siedzę w środowisku kibicowskim- nie chuligańskim, ale tych panów też znam, więc szczególnie mnie rażą):
1. Zakrywanie twarzy. NIKT NIGDY nie wszedłby na stadion z zakrytą gębą. Ochrona kazałaby odkryć. Zgodnie ze swoją logiką powinni być zakryci przez cały mecz- kamery na trybunach są tak rozstawione, że obejmują je całe
2. Zachowanie policji. Ekipa ManU miała by potężną obstawę na dworcu, GSE nawet by nie podeszlo, zostali by roździeleni przed bójką, a paru prewencyjnie zwiniętcyh.
3. Żaden z głównych bohaterów nie miał problemów z prawem, policja w ogóle nie robi kłopotów, pozwala na długie naparzanie w centrum miasta. Gdyby tak było Anglia była by rajem dla hools.
Nie wspominam o zachowaniu Shanon...

ps.
Wiem, że się czepiam ale mi się nudzi ;p

pozdrawiam

____11

jejku facet jak ty trujesz!!! tak sie czepiasz jakby to byl jedyny film w ktorym zachodza dziwne zjawiska!! skoro obejrzales "z jako taka przyjemnoscia" to czego sie tu jeszcze naparzasz i zolcia plujesz?????

ocenił(a) film na 9
____11

Nie wiem po co się w ogóle sprzeczacie.To tylko film, który nie moze być do końca realny...
`Co do braku walki ze strony Matta, wielu ludzi poddaje się bez walki...wspomnę tu jeszcze o samym aktorze...Całkiem pasuje do tej roli, sądzę, że nie każdy 'walczący kibic' musi mieć obitą twarz i złamany nos.
Czesto pozory mylą...
`Wcale nie twierdzę, że film opisuje środowisko kibicowskie, bo nie mam o nim zielonego pojęcia, jednak spodobało mi się to, że sami 'kibole' zostali ukazani jako normalni ludzie, no, moze prawie normalni, wbrew stereotypom.
`Kolejny raz powtarzam, że to TYLKO FILM!W każdym można dopatrzeć się błędów, jeżeli się tego będzie chciało, jednak wiele osób nie toleruje innych filmów prócz Football Factory, którego osobiście nie oglądałam.
`Ktoś napisał, że na tym świecie sa narkotyki, otóż są, ale czy trzeba ciągle o nich mówić?Czy nie ma ludzi, którzy sądzą, że to świństwo?
`Widzisz, nie znam się na metodach policji, ale czy nie lepiej ich złapac na bójsce niż na hałasowaniu?Tez mnie dziwi, dlaczego zajęli się tylko tamtymi, a naszych głównych bohaterów po prostu puścili.
`Przez cały film 'drużyna' GSE jest ukazywana jako niepokonana, końcówka dowodzi, że jednak to ludzie i nie każdy z nich potrafi, jak to piszesz:
wstać bez ubytków w uzębieniu i isc dalej, jak gdyby nigdy nic...jednak mimo wszystko wzruszyła mnie ostatnia scena...Ukazuje ona nie tylko głupote ludzką, pisze tu o bezmyślnej walce o prestiż, choć grozi ona śmiercią, ale to, że jednak członkowie 'gangu' są przyjaciółmi i myślę, że to pórbują nam udowodnić twórcy przez cały czas.