na sali kilkanaście osób, pogoda wakacyjna może pokrzyżować frekwencję, za granicą był wyświetlany w maju. 3 godzinny seans, taki serial, dla ludzi, którzy cenią Costnera. Drugą część obejrzę, uważam, że jak się coś zaczęło, to trzeba to skończyć. Młodzież wychowana na Marvelu na pewno na western nie pójdzie ale to chyba producenci przewidzieli. Jeśli chodzi o film, wiele wątków, dobrze zrobiony, na pewno wiele osób stwierdzi, że momentami nudnawy.