Moim zdaniem film bardzo dobry, dużo lepszy niż część druga. W przeciwieństwie do tamtej
części ten part jest bardziej przemyślany.
Moim zdaniem wprost przeciwnie. Po "Hostelu" człowiek spodziewa się dużej ilości nieprzyjemnych scen, krwi, bólu itp. W tej części jedyna obleśna scena to zdejmowanie skóry na twarzy. Dla mnie film był zbyt "czysty" i "estetyczny", gdybym chciała zobaczyć coś lajtowego wybrałabym na pewno inny tytuł. Cóż, trochę się zawiodłam, ale w każdym bądź razie zakończenie całkiem spoko;) chociaż, na tę chwilę myślę, że Hostel III to takie Kac Vegas na hard corze ; D
Hmm zapewne masz trochę racji :D ale moim zdaniem part II jest po prostu idiotyczny. Niektóre momenty nawet mnie śmieszą.