...rzezi w Ruandzie, w tym samym czasie ociekała krwią Jugosławia, też nic nie zrobiliśmy. Jesteśmy bezradni wobec masakr w Darfurze, Iraku i Palestynie.
Film ma wartość publicystyczną, bo sygnalizuje problem, a dla niektórych widzów jest jedynym źródłem wiedzy o masakrach w Afryce. To nie ulega wątpliwości.
Jako dzieło fabularne nie jest zbyt ciekawie pomyślany i wykonany, oceniam na 7/10. Usiłowanie połączenia prawdy historycznej i oparcie scenariusza na prawdziwych wydarzeniach nie służy często fabule. Tak mamy w Hotelu Rwanda, podobnie było z Listą Schindlera.
Obraz ratuje naprawdę dobra gra aktorów.