Dracula w pewnych momentach strasznie przypominał Megamocnego, którego kocham <3
Fakt:-) a to wrażenie potęguje również głos, którego udziela im Tomasz Borkowski;-)
Dla mnie był to animowany Bela Lugosi :-)
Dokładnie tak, w dodatku te postaci mają sporo wspólnego i ten sam głos dubbingowy ;) Nie wierzę, że są tu ludzie, którzy też to zauważyli, zajebiste uczucie wspólnoty!