Jednak Norwegowie też potrafią zrobić dobry horror trzymający w napięciu. Mam nadzieję że ''dwójeczka'' i ''trójeczka'' nie będą gorsze.
Też mam taką nadzieję :)
Klimat skandynawskich horrorów jest bardzo dobry, można by porównać do horrorów azjatyckich mimo iż to różne kultury.