Nudny i ciągnący się w nieskończoność. Jedynie wizja wyjaśnienia zagadki (kosmici? atomówka?) dała mi siłę na przebrnięcie przez te 1h 53. Końcowy "twist" z sąsiadem niepotrzebny - po prostu z tzw. dupy. Dialogi drewniane, postacie kwadratowe, a ich interakcje płytkie.
Historia miała potencjał jednak egzekucja słaba.