Bo my, widzowie, przecież naprawdę chcemy zapomnieć, że to wszystko przepracowywanie
płynnej nostalgii i prezent dla dzieci (Scorsese, jak Burton i Depp, robi ten film trochę dla
swoich dzieci), czerpanie garściami z historii kina, nawiązywanie do przeszłości,
powtarzanie znanych historii. Chcemy posłuchać i dać się porwać magii kina. Chcemy być
oszukani i wystrychnięci na dudka. Przecież po to mamy oczy, żeby je nam ktoś zamydlił.
http://www.e-splot.pl/index.php?pid=articles&id=1885