PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=557619}
7,0 75 tys. ocen
7,0 10 1 75350
7,1 51 krytyków
Hugo i jego wynalazek
powrót do forum filmu Hugo i jego wynalazek

Przecież to jest jakieś ogromne nieporozumienie. Pamiętam jak skończyłem oglądać film to pierwsze co powiedziałem "No dobra ciekawy film ale gdzie te efekty to nie wiem" ...
Jakim cudem film w którym nie było praktycznie widać efektów (może po za momentem lecącego mechanicznego człowiek) mógł dostać tą nagrodę?
Transformers ze sceną walki w walącym się budynku... Zresztą jest to film który wypełniony jest efektami specjalnym , jest jak esencja w tej kategorii...
Geneza planety małp ... Sama postać Cezara zasługuję na tą statuetkę bardziej niż Hugo a co dopiero walka na moście ...
Giganci ze stali - Film który również opiera się na efektach specjalnych, same roboty bardziej zasługują na statuetkę - przecież ich walki to arcydzieło ....
Ehhh żebyście nie myśleli ... Hugo mi się spodobał i uważam ,że reszta jego oskarów jest zasłużona tak ten to pomyłka która sprawia, że oskar przestaje być dla mnie prestiżową nagrodą...

domelek89

Technicznie film jest bardzo przeciętny, fabularnie - beznadziejny. Cóż, Akademia chyba przyznała Oscary w drodze losowania.

użytkownik usunięty
rock79

I tu się nie zgodzę. Technicznie - świetny (choć faktycznie zgadzam się, że efekty akurat nie zasługiwały na Oskara), fabularnie też... cóż dla mnie to niezwykle piękny, nastrojowy film. Kocham kino i Martin Scorsese idealnie trafił w mój gust. Tegoroczna Perełka.

rock79

I tu się zgadzam! Film nudnawy i trochę dla mnie niezrozumiały ale plus za scenografię. Oscar za efekty NIEPOROZUMIENIE. O co kaman z tym robotem. Rozumiem "przenośnie" i motywację jaką miał wzbudzić w chłopcu ale ogólnie do czego on służył, po co był zbudowany - do rysowania?

ocenił(a) film na 5
domelek89

hm, albo jesteś prowokatorem albo po prostu nie zdajesz sobie z tego sprawy na co patrzysz. Hugo był w 80% napakowany efektami i może właśnie za to dostał nagrodę, że takie osoby jak Ty nawet ich nie dostrzegają.

ocenił(a) film na 6
zooo_2

No to faktycznie takie osoby jak ja ich nie dostrzegają... Z pamięci będzie ciężko ale efekty specjalne które dało się zauważyć to mechaniczny człowiek w locie i wypadek z pociągiem (ze snu ) - chociaż jak mamy mówić o efektach specjalnych przy kraksie pociągu to już nawet w super 8 było to lepsze... Ewentualnie mechanizm zegara którego nakręcał w ciekawy sposób zrealizowany... teraz czekam aż Ty opiszesz mi co zawiera się w 80% które według Ciebie zawierał film. Zapewne jednak zauważyłeś, że w transformerach efekty specjalne to 95% filmu / w Genezie postać Cezara to również popis efektów specjalnych (uhonorowanych Visual Effects Society) czyli 100% filmu to efekty specjalne / oraz Stalowi Giganci w których efekty specjalne to podstawa i również ich udział procentowy w filmie to jakieś 95%... To tylko kwestia procentowa co do ich ilości a co do jakości... Hugo nie powala na kolana żadną animacją i niczym absolutnie niczym w tej dziedzinie się nie wyróżnił ... Rozumiem gdyby nie było konkurencji ale z tak silną niestety nie powinien mieć szans...

ocenił(a) film na 5
domelek89

Przeczytaj sobie kolego co to są efekty specjalne, chociażby na Wikipedii. Zorientujesz się, że efekty specjalne to nie tylko animacje 3D wyprodukowane na komputerze. I może właśnie za to dostał Hugo tę nagrodę. Twój problem chyba polega na tym, że Tobie się wydaje, że efekty specjalne są tylko wtedy gdy na ekranie dzieje się 200% akcji, jest trzask i rozpierducha. Przypomnij sobie więc pierwszą scenę z filmu, samiusieńki początek, kiedy kamera zbliża się do dworca - przeoczyłeś? Czy myślałeś, że kamera była doczepiona do gołębia pocztowego i nakręcono to zimowym popołudniem? Zwróciłeś uwagę na kolorystykę w jakiej utrzymany był cały film, czy pomyślałeś, że "tak po prostu wyszło?

Najlepsze efekty specjalne to właśnie takie, których się nie dostrzega.

ocenił(a) film na 9
zooo_2

Kiedyś Ciekawy przypadek Benjamina Buttona wygrał z Dark Knightem. Nie ma się co dziwić . Może za scenę z pociągiem.

ocenił(a) film na 7
domelek89

Zgadzam się w 100%, film w którym praktycznie nie ma efektów specjalnych dostał Oscara, moim faworytem był Transformers. Dziwie się dlaczego właśnie tak się stało, może gdyby nie dostał to miał by tylko 4 statuetki i wtedy "Artysta" (czarno biały niemy film) był by zwycięzcą z pięcioma Oscarami. Dlatego pomyśleli ze najlepiej by było jak by coś innego tez miało 5 Oscarów i dorzucili "Hugo" jeszcze jednego za efekty "żeby nie było"...

Podobnie z Irańskim "Rozstaniem" - gdyby nie napięte stosunki USA - Iran, to pewnie "w ciemności" dostał by statuetkę. Nom, ale może dzięki temu ropa trochę stanieje i Iran przestanie pracować nad produkcją broni nuklearnej.

Ostatecznie uważam ze całe te Oscary to o kant dupy rozbić, powinni zmienić nazwę bo nawiązują do polskiej nagrody twórców ludowych im Oskara Kolberga "Ludowy Oskar". Tyle.............

ocenił(a) film na 9
domelek89

Moim zdaniem na Oscara za efekty zasłużyl bardziej niż "T3" (choć mniej niż "Geneza" lub "HP"). Ilość nie ma nic do rzeczy, a obok samej jakości (zresztą bardzo tu wysokiej) brany jest pod uwagę również sposób wykorzystania owych efektów. W "T3" było ich przede wszystkim za dużo, za bardzo biły po ślepiach. Z całej trylogii na Oscara zasłużyła tylko część pierwsza, jej pominięcie było skandalem. Zresztą "Hugo" dostal kilka tygodni temu nagrodę za najlepsze efekty (w "filmie o drugoplanowej roli efektów") od VES, czyli ludzi z branży, co automatycznie zrobiło z niego drugiego (po "Genezie") faworyta. "T3" praktycznie od początku nie miało szans.