nawet Johnny Deep się załapał do kadru;) fajnie jest to robione jak reżyser czy producent dostaje jakiś mały epizod i też występuje;p czasami jako on sam - jak Q. Tarrantino a czasami w przebraniu jak P. Jackson;p
chyba miałeś na myśli Johnnego Deppa
w jakiej scenie?
To nie Depp tylko Stuart Townsend