::))))
Jasne ze bzdura!Taka sama jak matrix, ale oglada sie lepiej niz Matrix. o ile podejdzie sie do Hulka krancowo ironicznie, z przymrozeniem oka (najlepiej dwoch) jest naprawde swietnym filmem-choc glupim, fakt::))Ale pomijajac oprawe o traumatycznych przezyciach z dziecinstwa itp...mozna smiac sie ciagle!:) A-i zauwaz gre jaka zaprezentowal Nick Nolte: scena na krzesle jest naprawde wspaniala! To jest aktorstwo! A przy tym jest zrobiona z ogromem sarkazmu::)))) Wiec, takiego filmu w tv bym nie ogladnela, do kina poszlam i wciaz sie smialismy;