Dawno nie ogladalem tak zawiklanego filmu!! I zarazem potwornie glupiego!! Wychodzi na to, ze tak naprawde ona jest pacjentka tego szpitala, a nie lekarzem a pozniej, ze jest ta mala dziewczynka, ktora popelnila samobojstwo(*)! Film jest ulozony kompletnie bez sensu i zerznieta koncowka (w 80%) z Doktora Caligari! Ale przyznaje dalbym o wiele wyzsza ocene jakby sie skonczylo na tym, ze tak naprawde "pani doktor" jest pacjentem zakladu psychiatrycznego :) a tak jest to zenuajaco nudne (strasznie przegadany, malo akcji) i nie ma tego cos... I lubie jak film sie chociaz fajnie konczy, a nie jest szczegolny w srodku i na poczatku tak jak np. W mroku zła... - film ma klimat dzieki scenie poczatkowej, a koncowka jest swietna i bombowa - te dynamiczne krecenie, muzyka no doslownie bomba! I na dodatek bezbledne aktrostwo! A tutaj sorka, ale pani doktor (nie wiem czy miala taka grac ale raczej nie) jest piekna obrazona mimoza...
naciagana 3!
Naprawdę ręce opadają jak co niektóre osoby nie rozumiejąc filmu (nawet się do tego przyznają) wyrokują oceny jaki to on jest słaby.
Ludzie zacznijcie myśleć zanim coś napiszecie, wysilić trochę te szare komórki, nie trzeba mieć IQ na poziomie 200 p. by pokusić się o skojarzenia faktów, obrazów, treści...
Proszę, nie naciągaj ocen, postaraj się oglądać ze zrozumieniem.
No to slucham inteligencie jak wedlug Ciebie powinno sie rozumiec ten film... i wez mnie nie obrazaj, znalazl sie madry czlowiek, ktory rozumie film "Hypnos" i ma IQ powyzej 200p. zenuada/....
Nie obrażam cię przecież człowieku, chyba nie rozumiesz również krytyki pojmowania. Ehh...
Na film (każdy) należy spoglądać z różnych perspektyw. Nie zawsze a nawet powiem przewrotnie, bardzo często to co pokazane jest tylko wykładnią sensu całości. To że film pokazuje doświadczenia bohatera niechronologicznie oznacza tylko że reżyser ma w tym swój cel, chce wyrazić swój abstrakcyjny lub poprostu subiektywny wyraz artystyczny.
Jeżeli tego nie rozumiesz to nie mam o czym z tobą rozmawiać.
I nie żenuj się tak bardzo poziomem swojego rozumienia. Nie ma takiej potrzeby. Wystarczy trochę więcej chęci :)
ooo, tak :D
ten film trzeba zrozumieć a nie narzekać na niechronologiczne poukladaną fabułę :P
"Ale przyznaje dalbym o wiele wyzsza ocene jakby sie skonczylo na tym, ze tak naprawde "pani doktor" jest pacjentem zakladu psychiatrycznego :)"
a jak sie skonczylo jak nie tak ? widziales koncowke filmu czy przelaczyles ?