Jest lekki i z przyjemnością się go ogląda. Świetna gra aktorska. Polecam
Bardzo lekki i przyjemny film. Ogląda się go z przyjemnością. Możliwe, że spodoba się wielu facetom, którzy mają słabość do Bardotki.
To są tylko moje odczucia. Choć, co prawda, końca filmu nie mogę uznać za lekki, mimo wszystko po obejrzeniu miałam nieodparte wrażenie lekkości. Czy mógłbyś mi przybliżyć, które momenty według Ciebie nie były za lekkie?
każdy moment, w którym widziałem jej męża, zbitego jak pies, cały film się sprowadzał do ostatniej sceny, która znowu mroziła mi krew w żyłach, ale chyba na to czekałem. A poza tym współczułem Juliete, i reszcie bohaterów, bo byli właściwie bezbłędni w swojej moralności, co jeszcze bardziej pogarszało sytuacje bo chyba nie było się na kogo wściec. Ale oglądanie tego małżeństwa było katorgą wszystkich katorg. Szczególnie tych delikatnych pieszczot męża, jak ją głaskał z miłością, a po prostu nie potrafił dać jej satysfakcji. Pzdr
I właśnie dlatego film ten został określony jako melodramat. Dziwie się ludziom, którzy określają go jako komedię. Według mnie dramatem samym w sobie jest to co również napisałeś, czyli współczucie dla bohaterów, którzy mogliby być szczęśliwi gdyby nie to, że sami sobie i nawzajem kolidują jakąkolwiek możliwość szczęścia. Pomimo tego Vadim przedstawił to z pewną lekkością. Nie narzucam Ci mojego wypaczonego pojęcia lekkości. Pzdr
Aha dzięki za Top 100 filmów ever-7.Co się wydarzyło w Madison County