I Bóg stworzył kobietę

Et Dieu... créa la femme
1956
6,7 5,8 tys. ocen
6,7 10 1 5840
6,6 15 krytyków
I Bóg stworzył kobietę
powrót do forum filmu I Bóg stworzył kobietę

bez przekonania. Chyba Vadim chciał to powiedzieć, że kobieta czuje się spełniona, jeżeli facet ją trochę sponiewiera. Innymi słowy: jeżeli bije to kocha.

ocenił(a) film na 7
cesare_10

Chciał się pochwalić swoim kociakiem ;)

użytkownik usunięty
cesare_10

Oj tak, film  głównie opiera się na Bardot jej zmysłowości i urodzie :)

użytkownik usunięty
cesare_10

Kompletnie nie o to chodziło w tym filmie. Vadim miał poglądy bardzo liberalne. Chciał pokazać konserwatystą z lat 50, że kobieta nie musi całe życie stać przy garach i rodzić dzieci tylko, że może mieć tak samo bogate życie seksualne jak mężczyźni i nie powinna być przez pryzmat tego oceniana. W skrócie w filmie chodzi o to, że kobieta może robić wszystko na co ma ochotę , a seks nie powinien być tematem tabu. Scena z uderzeniem Bardotki rzeczywiście jest nieprzyjemna ( miała dodać pewnej dramaturgii za pewne ) ale sam temat filmu jest i był potrzebny. Niestety nawet we współczesnym świecie.

ocenił(a) film na 6

Czyli "wyzwolona" kobieta powinna wyjść za mąż za jednego z braci, a później dawać innym braciom, gdy tylko jej mąż wyjedzie? Ooookej! :-)