Wszyscy patrzą na ten film jak na komedie, niektórzy są zniesmaczeni, niektórzy zachwycenie. Ja poszedłem nieco innym tropem, a mianowicie komediodramat o nieco głębszym znaczeniu. Film ukazuje Stany Zjednoczone jako kolos nac hwiejnych nogach, postać Jim'a Carrey'a ukazuje zagubienie Amerykańskiego społeczeństwa odpowiedzialny ojciec staje się wyżutkiem społecznym gejem i na dodatek oszustem, czyli jest to postać praktycznie znienawidzona przez knserwatywne społeczeństwo. Najlepszym fragmentem tego filmu jest końcówka, samo upozorowanie śmierci na AIDS, które w silnym kraju powinno być nie możliwe, po czymś takim film można wrzucić do do gatunku absurdalnych komedii i wtedy twórcy przedstawiają nam najzabawniejszy gag w filmie, okazuje się, że ów absurdalna komedia jast na faktach, a fakt, że główni bohaterowie są gejami doda tkowo obśmiewa Amerykański wymiar sprawiedliwości. Po tym wszystkim nasuwa się pytanie co na to władza,
a no skazuje drobnego oszusta który tylko chciał się zo baczyć ze swoim partnerem na dożywocie.
Moim zdaniem ten film to swoista perełka 8/10.