Nie wiem jak skomentować ten film. Potencjał miał, ale czegoś mi tu brakuje. W końcu za co On siedział skoro to jego żona zabiła dziecko w mikrofali, a potem siebie? Czyżby wina spadła na niego i siedział za niewinność? Na to wygląda. Chyba, że On miał urojenia od alkoholu i to On to zrobił? Natomiast lalki, wiedzmy i opętania, to już było i temat raczej oklepany. Widziałem lepsze, ale nie sugerujcie się moją opinią, bo film da się obejrzeć. 5/10