Muszę nieco ze smutkiem przyznać, że jestem nieco rozczarowany. Nie zrozumcie tego źle, to bardzo dobry film, ciekawy projekt dokumentalny, ale...
...Ale jeśli ktoś przeczytał choćby jedną książkę o I WŚ, to nie dowie się z tego filmu niczego nowego. To taka produkcja dla ludzi, którzy mają alergię na książki i nie...
Nie ma co Pj jak wyjdzie z jakims nowym pomyslem to juz wiadomo kto tu zadzi ;].
Nie mowie o Maszynach gdzie byl tylko producentem ;].