bez większych spoilerów :)
Jedno z lepszych, jeśli nie najlepsze zakończenie jakie dotąd widziałam. Scena kiedy Geun-Suk szedł na końcu korytarzem rozbroiła mnie zupełnie i na pewno pomieszała trochę.... Sam film już zaczynał mnie nudzić przyznam, ale końcówka go uratowała
Nie mogło być żadnego powalającego na kolana motywu z d*py, bo film jest oparty na faktach-radzę poczytać nieco o tej sprawie,,pozdr
Ale w życiu jednak też mogą zdarzyć się ciekawsze przypadki, nieprawdaż? Nie jestem z tych, którzy najpierw czytają historię na faktach, by potem wiedzieć, jak może się skończyć. -,-
Wsio ryba, mogłaś/eś poczytać po fakcie,,nie wiem jak można jakąkolwiek zbrodnię nazwać "ciekawym przypadkiem", sry ja dostaję gęsiej sqrki tym bardziej, że zbrodnia popełniona jest 4fun --jest to wystarczająco "ciekawym przypadkiem" narka ;|
Przeczytałam. Wybacz, ale rozmawiasz z fanką kryminałów, Dextera ulubionego serialowego seryjnego mordercy i dziewczyną, która chciałaby zostać homicide detective. Nie dziwię się, że nasze zdania się różnią. Po prostu po wielu serialach i książkach jestem przyzwyczajona do oryginalnych i dziwnych morderstw.