Ida

2013
6,6 118 tys. ocen
6,6 10 1 118128
7,4 60 krytyków
Ida
powrót do forum filmu Ida

W zalewie epitetów i pomyj wylewanych na ten film warto wspomnieć że jest to po prostu
świetnie zrealizowana, prosta opowieść o dwóch kobietach, które wspólnie odkrywają
fragmenty przeszłości.

Szedłem na "Idę" dość niechętnie, przerażony powszechnym aplauzem krytyków i miażdżącymi
wypowiedziami tutaj. Bałem się trochę artystowskiego gniota, wydmuszki rozciągniętej na
półtorej godziny.

Tymczasem nie nudziłem się ani minuty, wpatrywałem się w ekran jak zaczarowany. Fabuła
może rzeczywiście nie przypomina typowego filmu z Nicolasem Cagem, ale są chwile gdy
Wanda prze przed siebie niczym pies myśliwski (albo Tommy Lee Jones w "Ściganym" -
naprawdę).

Jednak siła tego filmu tkwi przede wszystkim w rewelacyjnej realizacji. Dawno nie widziałem
tak dobrze zrobionej polskiej produkcji: zdjęcia, aktorzy, scenografia, narracja - wszystko to
tworzy spójną całość, fenomenalny "flow" który pozwala płynąć przez kolejne sceny. Chwilami
miałem wrażenie, że tam jestem, w zapyziałych barach, zapadłych wsiach, peerelowskich
"ośrodkach" z ich dansingami. Drobne gesty aktorów, ich spojrzenia, malarskie kadry budują
nastrój tych scen, zwykle dość refleksyjny, czasami rozjaśniany kontrapunktem celnego żartu.
Nie widzę tu jednego potknięcia, fałszywego tonu.

Jedynym problemem tego filmu wydaje się być to, że nie ma w nim pewnego rodzaju
"fajerwerków": potoczystych dialogów, pędzącej wartko akcji, piętrowej "przewrotki" na końcu. I
chyba jest on trudno przyswajalny dla ludzi poniżej 30 roku życia. Po pierwsze, wydaje mi się,
że trzeba pamiętać choćby zapach realnego socjalizmu by dać się wciągnąć, a po drugie, że
trzeba pewnego bagażu doświadczeń, nawet tych prozaicznych, by docenić niektóre
sceny/dialogi.

Co jeszcze mnie ujęło to to, ze "Ida" nie mizdrzy do widza, nie daje łatwych wzruszeń i często
gra wbrew oczekiwaniom odbiorcy, a wszystko to inteligentnie i subtelnie.

Podsumowując: niesamowicie mocarne, mięsiste kino, które wyczarowuje coś z niczego - z
pozornie błahych scen tka interesującą, wibrującą podskórnym napięciem opowieść.

Rewelacja.

ocenił(a) film na 8
zla_mysz

doskonała recenzja z filmu wczoraj byłam na seansie w małym krakowskim kinie ! tak samo nie nudziłam się ani minuty faktycznie jest to film dla dojrzałych widzów , magiczny przez to ze czarno biały jest jeszcze bardziej realistyczny !:) polecam