Po obejrzeniu "Idy" stwierdzam, że jedynym powodem, dla którego warto obejrzeć ten film jest fakt, iż jedną z głównym ról zagrała w nim właśnie Agata Kulesza. Uważam, że jest to jedna z najlepszych współczesnych polskich aktorek. Nie boi się ona tak trudnych ról, jak chociażby w filmie "Róża", czy też udziału w pozornie niezbyt mądrej reklamie jednego z polskich banków - doskonale sprawdza się zarówno w rolach dramatycznych, jak i komediowych, jest aktorką przez duże A. :)