Jak tu się dziwić, że wielka Ameryka i Hollywood zna Polskę tylko przez pryzmat II wojny światowej i holokaustu, skoro wszystkie polskie filmy znane za Oceanem nie opowiadają o niczym innym? Nie oglądałem co prawda tego "dzieła" i nie zamierzam. Ale jeżeli dalej historia tzw. "polskich" obozów zagłady będzie rozpowszechniania to boję się myśleć o tym, czego moje dzieci będą się uczyły na lekcjach historii w przyszłości.
Nie zamierzałem, ale obejrzałem... to tylko ponad godzinę. Ogólnie nie zawiodłem się, ten film to gówno. Polska taka nie jest. Ukazano margines... i jeszcze te klimaty PRL. Teraz cały świat zobaczy, że Polacy to mordercy żydów i chleją nawet prawie-zakonnice... no i u nas czarno-biało! :D
To jest porażka. Czy dla polskich filmowców czas naprawdę zatrzymał się w latach 1939 - 1989...? Dlaczego nie żyjemy teraźniejszością, nie uczymy się na własnej historii, nie wyciągamy wniosków z błędów naszych przodków, tylko cały bijemy pianę o jednym i tym samym? Nie rozumiem zarówno tej chorej sytuacji jak i całego sensu kręcenia takich filmów.
To jest zamierzone działanie, bo kto rozdaje Oscary? Kto siedzi w tym Hollywoodzie? No właśnie, bracia w starszej wierze. Teraz będą eksponować ten film i uproszczony obraz, którego i tak Amerykanin nie zrozumie, bo to naród najbardziej ogłupiony na świecie. Ciemna masa i lemingi podniecają się jakąś złotą statuetką, która już dawno nie jest wyznacznikiem żadnego stylu ani poziomu.
Prawie wszystkie twoje ulubione filmy produkuje ten ogłupiony naród. Oglądasz to, co ci serwują Amerykanie. Jak to świadczy o tobie? Hipokryta albo jeszcze bardziej ogłupiony.
Znaczy lemingi? E tam, śmieszne ludki. Takie studenciaki jak w tej familiadzie, co to nie wiedzieli jakie są największe kraje na świecie i wskazywali np: Anglię. Nasłuchali się w TVN albo gdzieś tam swoich guru i teraz szpanują.
Warto iść do przodu, w Polsce za mało kina niszowego... stąd pozwolę sobie udostępnić mój film z poprzedniego roku. Oczywiście, wszystkie festiwale odrzuciły. Może słusznie, a może za mało o żydach i gejach.
https://www.youtube.com/watch?v=Iar4wvEFTOg
Bardzo lubię antypolskie filmy, niestety jak dotąd nie widziałem jeszcze żadnego dobrego - wszystkie były za miękkie, za delikatne, zbyt propolskie.
Po tylu pozytywnych recenzjach liczę na to, że Ida wreszcie zadowoli mój wysublimowany gust konesera.
Oby był mocno antypolski, bo znowu się rozczaruję.