Z wielkim zaciekawieniem czekałem na ten film i jak większość forumowiczów jestem niemiło rozczarowany. Film jest poprostu nudny, akcja ciągnie się jak flaki z olejem, wiele osób może powie że to groteskowe porównanie ale moim zdaniem tak jest. Straciłone półtorej godziny. Najbardziej dla mnie zaskakujące jest to, że prawie codziennie dowiaduje się o kolejnych nagrodach jakie zostały przyznane temu filmowi - proste pytanie - za co ?
Wydawało mi się, że film trwa 3 godziny, tak się ciągnął jak " Lawrence z Arabii ". Tylko że tamten, mimo rozciągłości miał sens i było to dzieło, a " Ida " będzie teraz dostawała nagrodę za nagrodą, taki efekt domina Taka moda. Może jurorzy się nudzą i chcą przyznawać nagrody najgorszym filmom a potem się śmieją z tego przy wódce ? Nie wiem. Na tym świecie wszystko jest szalone.