szukam utworu który leci po scenie gdzie ten grubasek z tą blodynką w kiblu robią sobie dobrze. mniej więcej 26 minuta filmu
a czy ktoś kojarzy piosenkę, która leci zaraz po tym jak wypili absynt? i zaczęło im odpier..alać :)
może frank alamo - heureux tous les deux?
nie jestem pewna, ale gdzieś chyba ta piosenka się przewijała przez film, więc może trafiłam. to w sumie francuska wersja piosenki happy together zespołu the turtles
w mailu dostałem the turtles, w poście jest frank alamo, ale tak, właśnie o to mi chodziło :) dzięki