Film obejrzałam dopiero dzisiaj- bardzo chciałam go obejrzeć, ale nie było kiedy. A teraz żałuję, że go obejrzałam, że to już ostatnia część! Tak długo czekałam na ten końcowy film, a teraz nie mam już na co czekać...
Ale przejdźmy do rzeczy- niewątpliwie najlepsza część całej serii. Wiele razy kręciła się łezka w oku, poczułam prawdziwą nienawiść do Coin i do Snow'a, taką, że w pewnych momentach miałam ochotę ich zabić. Żal mi Gale'a- to on był moim ulubionym kandydatem na ukochanego Katniss ;)
Bardzo dobre zakończenie całej serii- z przytupem, z morałem, ze sprawiedliwością- czyli tak, jak miało być :)
Krótko powiem: ZAKOCHAŁAM SIĘ W TEJ CZĘŚCI! :)