Ogólnie film mi się podoba, ale... ale zabrakło mi jednak wielu scen z książki, które bardzo mi się spodobały i uważałam je za dość istotne. Jak chociażby to w jaki sposób starano się uleczyć Peetę (zabrakło mi właściwego słowa...). Na przykład ten tort na ślubie Finnicka i Annie, albo kiedy przysiadł się do stołu Katniss na stołówce... itd. Albo zabrakło mi również szkolenia Katniss i Johanny. Wiem, że to takie czepianie się szczegółów, ale co ja poradzę na to, że zabrakło mi tych scen w filmie?
Śmierć Finnicka... no cóż... Finnick jest moją ulubioną postacią z tej serii i jego śmierć zarówno w książce jak i filmie była dla mnie straszna. Jednak... to ekranizacja i w sumie dobrze zrobili, że nie usunęli tego. Śmierć tak wspaniałej postaci idealnie pokazuje, że wojna jest czymś strasznym.
Cóż... u mnie na pierwszym miejscu jest W Pierścieniu Ognia, potem Kosogłos cz2, Kosogłos cz.1 i Igrzyska Śmierci.

Też mi szkoda było tego szkolenia, ale pewnie już nie chcieli tego rozciągać. A szkoda. ;/ Ale wiele scen było bardzo podobnych, wręcz czułam, jakbym czytała książkę. :D To mi chyba zrekompensowało brak pewnych scen. A co do Finnicka to mam mieszane uczucia. ://

Pewnie tak, ale nie zmienia to faktu, że strasznie mi go brakowało (i dlatego ta część jest u mnie na drugim, a nie pierwszym miejscu).
Oj tak! Też momentami czułam się jakbym czytała książkę. Wiele dialogów było niemal identycznych (albo zupełnie identycznych) co w książce i to akurat mi się baaaaaardzo podobało :)
Taak... no wiesz... uważam, że Finnick powinien przeżyć (i w książce i w filmie), ale... ale trzeba sobie jakoś tłumaczyć dlaczego tak się nie stało... :')

Myśle że dobrze że pokazali śmierć Finnicka, także go polubiłem ale uważam że nie mogli po prostu tego pominąć .

Zgadzam się z Tobą. :/ Ale i tak to koszmarnie przygnębiające i smutne, że to pokazali. :((( Wstrząsnęło mną, choć wiedziałam, co się stanie.

Mnie akurat bardzie poruszyła scena, gdy zginęli przez bomby pułapki niewinne dzieci /:

Mnie zasmuciło i zdołowało tyle rzeczy, że aż szkoda by wymieniać. :') :/

Dla mnie najsłabsza część pod względem odwzorowana książki. Zresztą 3 tom książki też najmniej mi się podobał.