Młody hrabia Mino zamierza poślubić piękną Laurę. Nie akceptuje tego matka, która żyje w bardzo dziwnej i bliskiej relacji z synem, podporządkowanym jej w zupełności. Razem z nimi w domu mieszka Marta, pomoc domowa, której również nie podoba się wizja ślubu Mino...
Świetny, włoski horror z młodym Franco Nero (tutaj jako Frank Nero) w roli głównej. W filmie ukazują się nam nie lada ślicznotki (Laura, Marta, tancerka z klubu, prostytutka). Na uwagę zasługują sceny z wypchanymi zwierzętami (patroszenie). Film trzyma w napięciu. Wiem już czym inspirował się D'Amato kręcąc "Beyond The Darkness", ale więcej nie zdradzę...
7/10
Dokładnie. Widziałem już kilka lat temu "Il Terzo Occhio" i będę musiał sobie niebawem ten film odświeżyć, ale rzeczywiście mamy tutaj do czynienia z raczej zapomnianym prekursorem "Buio Omega" (1979) Joe D'Amato.
No i odświeżyłem sobie "Il Terzo Occhio" (1965). Zdecydowanie warto było ten film obejrzeć po raz drugi. Nadal nie mogę się nadziwić ile "Buio Omega"/ "Beyond the Darkness" (1979) pożyczył z tego w gruncie rzeczy dość zapomnianego gotyckiego horroru z elementami giallo (fabuła jest w zasadzie identyczna). Młodziutki Franco Nero doskonały w roli bogatego hrabiego nekrofila, który wkracza w odmęty szaleństwa i zaczyna zabijać młode kobiety po tragicznej śmierci swej ukochanej Laury. I robi to w obecności jej martwego ciała! Nero zajmuje się wypychaniem zwierząt... i znowu "Buio Omega" się kłania.
Erica Blanc prześliczna, ale chyba moją ulubioną postacią z "The Third Eye" jest Marta (zjawiskowa Gioia Pascal), knująca i nieszczęśliwa służka, którą spotyka marny los. A wszystko przez kobiecą zazdrość!
Uwielbiam "Il Terzo Occhio" i zastanawiam się co powiedziałby Joe D'Amato, gdyby zapytać go czy widział ten film przed nakręceniem "Beyond the Darkness". :-) W przyszłości chętnie pokuszę się o jakąś dłuższą recenzję. Nadto zwróciłem uwagę w trakcie seansu jak do włoskiego kina lat 60-tych powoli i nieubłaganie wkradała się zmysłowość i erotyka...