Konsekwentnie zrealizowany obraz o potężnym klimacie i nie głupim przesłaniu.
Genialny Jesuthasan Antonythasan, który tworzy wielowymiarową postać, człowieka rozpaczliwie uciekającego przed przeszłością. Zgodzę się że nie jest to może arcydzieło, ale obraz który zapada w pamięć, pomimo trochę niefortunnego zakończenia. Polecam a jakże!