Zapowiadal sie lepiej na poczatku, akcja sie rozkrecala, az pozniej troche sie zatrzymala, jak dla mnie akcja gdy idzie go niby zabija, a on laduje pozniej sie podszywa za niego, a zona nie kuma ze to nie on -litosci czlowiek czlwoieka nie zna,a zachowuje sie jak on - dziwne ze tego nie wyczaila