Cała seria jest niemal doskonała.
Mam nadzieje, że 4 częscią nie zepsują mi tej opinii.
Moja ulubiona częśc z trylogii Spielberga
Tego filmu się nigdy niezapomina,trzeba miec całą trylogię.
No może oprócz tych wcześniejszych ("Młody Indiana Jones") bo mi nie przypadły zbytnio do gustu.
Ta część potwierdza że można robić porządne sequele, co tu wiele mówić, jest to samo co w poprzednich odsłonach przygód awanturniczego Jonesa czyli akcja, duża dawka humoru no i niezwykła przygoda, widać że Spielberg i Lucas wrócili do formuły znanej z pierwszej części, i też dobrze, podsumowując: trylogia Indiana...
To chyba najlepsza część z całej trylogii. Ten film jest bardzo widowiskowy i świetnie poprowadzony ręką reżysera. Mamy to zabójczą mieszankę komedii, kina przygodowego i filmu fantasy. Pomysł z poszukiwaniem św. Graala był znakomity - ale jeszcze lepszym pomysłem był angaż S. Connerego do roli ojca Indiany. Para Ford...
więcej
może dlatego że obejrzałem ją stosunkowo późno
ale wydaje mi się, że w gąszczu rzartów i gagów zatarł się nieco klimat przygody tak dobrze znany z poprzednich częci
tempo też jakby nieco zwolniło
i jeszcze ten rycerz okrągłego stołu- to było jak dla mnie zbyt absurdalne i na dodatek mało orginalne (arka przymieża-...
Świetnie się goląda wszystkie części - brak nachalnych i udziwnionych efektów specjalnych, prosta akcja, mnóstwo przygód... Uwielbiam szczególnie tę część i jedną ze scen: przejście przez przepaść. To niesamowite - zamknąć oczy, uwierzyć i... przejść.
Super filmik. Chyba najlepsza część. Podobno mają nakręcić 4tą część, ale jakoś nie bardzo to sobie wyobrażam.
Film obejrzalem poraz pierwszy majac cos kolo 10 lat i od tamtej pory widzialem go moze ze 40 razy. Zawsze go zazwyczaj wtedy ogladalem w wersji czarnobialej, gdyz byl najproawdopodobniej nagrany w NTSC (wtedy sie na tym nie znalem) a muj odtwarzacz tego nie lykal (kiedys co prada jak grzebalem w nim udalo mi sie jakos...
więcejBardzo dobry i fajny film, jest się z czego pośmiać, świetni aktorzy i reżyser. Zawsze chętnie oglądam :) W końcu to Indiana Jones... :)
Macie też wrażenie, że mimo całego szacunku dla Bergmanów, Kieślowskich i Bertoluccich - takie jak Indiana filmy są nam niezbędne? ;-)
Cała trylogia przeszła do historii już wiele lat temu. Dziś nieliczni potrafią docenić kunszt starych, no... "troszkę starszych" filmów, lecz ci nieliczni rozkoszują się nimi i zapewne wiedzą, co mam na myśli. Uwielbiam trylogię Indiany Jonesa "... Ostatnia Krucjata" jednak, jest moja ulubioną częścią. Nie będę jej...