http://www.alekino.pl/program/?full/35200
Wczoraj 25 kwietnia zaczynają puszczać na Ale Kino! Widział i się teraz zachwycam. Gratka dla każdego zainteresowanego. To nie jest jakiś dokument o gadających głowach, że kiedyś było tak i tak. To świetnie zmontowany materiał o tym jak zaczynało ILM i jak utrzymywało do dzisiaj pozycję prekursora w świecie efektów specjalnych.
Nie przesadzałbym z ogromną wartością tego dokumentu. Owszem, jest niezły, ale tylko tyle. Nie padło żadne słowo o pionierskiej technice pre-wizualizacji, którą zastosowano po raz pierwszy w filmie "A.I. Sztuczna inteligencja". Szkoda, bo później ta metoda została wykorzystana podczas kręcenia "Władcy Pierścieni" i wielu innych filmów.
Dokument według mnie jest zbyt krótki (ledwie niecała godzina), aby mógł w staranny sposób opowiedzieć historię ILM. Przydałyby się ze 2 godziny, a nawet więcej.
Aha, a na koniec oczywiście standardowe: mamy 15 Oskarów na swoim koncie i chwalimy samych siebie ;)
Co by nie mówić bez ILM kino nie byłoby takie samo. W latach 90 niektóre firmy zaledwie zbliżyły się poziomem do ILM. To że istnieje niezła konkurencja pod postacią Weta Digital, Sony Pictures Imagineworks, czy Digital Domain wcale nie umniejsza firmie Lucasa. ILM przetrwało próbę czasu i nadal jest topową ekipą. Rok w rok mają minimum nominację do Oscara. Nara.